Ostatnie tegoroczne wydanie „Przeglądu Sił Zbrojnych” rozpoczynamy od artykułów poświęconych marynarce wojennej. Przedstawiciele morskiego rodzaju sił zbrojnych zapoznają nas z możliwościami wsparcia lądowej obrony Wybrzeża przez pododdziały saperów z 3 FO i 8 FOW.

Wiele uwagi poświęcili oni tworzeniu przybrzeżnomorskich oddziałów zaporowych przeznaczonych do ustawiania zapór minowych oraz organizowania węzłów niszczeń w ugrupowaniu obronnym oddziałów wojsk lądowych. Jak można wykorzystać autonomiczne systemy podwodne w strukturach jednostek marynarki wojennej to propozycja, nad którą warto się pochylić. Istotny problem porusza jeden z autorów, zwracając uwagę na znaczenie infrastruktury podwodnej (rurociągów, podmorskich kabli energetycznych itp.), której zniszczenie lub uszkodzenie wpływa na bezpieczeństwo w danym regionie. Przedstawia on poglądy wybranych państw na możliwości kontrolowania dna morza.

O artylerii jako bogu wojny napisano wiele. Z chwilą pozyskania dywizjonowego modułu ogniowego Homar uzyskaliśmy zdolność do rażenia celów na dużą odległość. Właśnie tego środka walki dotyczą opracowania poświęcone między innymi różnym sposobom maskowania. Godny polecenia jest materiał o wykorzystaniu pododdziałów artylerii w terenie zurbanizowanym. Na łamach naszego kwartalnika prezentujemy również artykuły przygotowane w ramach kampanii Nowe Urządzenie Polskie NUP 2X35, w większości przez pracowników Centrum Doktryn i Szkolenia Sił Zbrojnych.

Nie zapominamy o najmłodszym rodzaju sił zbrojnych, czyli wojskach obrony terytorialnej. Autorzy wywodzący się z tych wojsk przybliżają nam zarówno tajniki służby, jak również sposoby prowadzenia rozpoznania przez pododdziały lekkiej piechoty.

Ponadto prezentujemy cykl materiałów poświęconych walce w górach nie pod kątem prowadzenia w nich działań bojowych, lecz cech tego środowiska wpływających na tempo przemieszczania się oraz na zagrożenia zdrowotne żołnierzy.

Proponuję zapoznać się również z opracowaniami dotyczącymi pododdziałów obrony przeciwlotniczej wojsk lądowych USA, a także ewolucji artylerii okrętowej w wielu marynarkach wojennych świata.

Niezarekomendowane artykuły opublikowane w tym numerze PSZ także są ciekawą lekturą, która z pewnością wpłynie na pogłębienie znajomości problematyki odnoszącej się do naszych sił zbrojnych.

Zapraszam do lektury!