moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Poznań pożegnał lotniczego bohatera

Wykonał 83 loty bojowe, przeżył zestrzelenie nad Francją, przygotowywał legendarną „wielką ucieczkę” z obozu jenieckiego pod Żaganiem. Ostatni raz wzbił się w powietrze przed rokiem z okazji 95. urodzin. Lotniczy Poznań pożegnał ppłk. pil. Bernarda Buchwalda, jednego z ostatnich pilotów bojowych z okresu II wojny światowej.


– Był fantastycznym człowiekiem. Mimo podeszłego wieku miał umysł 20-latka. Ograniczało go tylko ciało – przyznaje kpt. Krzysztof Nanuś z 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego. Żołnierze z poznańskiej jednostki utrzymywali z ppłk. Buchwaldem regularne kontakty. Dwa lata temu został ojcem sztandaru ich bazy.

Bernard Buchwald urodził się w 1917 roku w Ocieszynie koło Obornik. W wieku 18 lat został członkiem Aeroklubu Poznańskiego, a dwa lata później wstąpił do Szkoły Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie. Ukończył ją w przededniu wojny. Po wrześniowej klęsce przez Rumunię i Francję przedostał się do Wielkiej Brytanii. Tam przez kolejne lata pilotował samoloty Spitfire i Hurricane. Został dowódcą eskadry w 316 Warszawskim Dywizjonie Myśliwskim. Wykonał 83 loty bojowe.

W kwietniu 1942 roku pilotowany przez niego myśliwiec został zestrzelony nad Francją. „Najtragiczniejszym elementem sytuacji, w której się znalazłem, była moja całkowita bezsilność” – wspominał po latach w jednej ze swoich książek. „Nie mogę ręki podnieść, głowy odchylić – niesamowita siła odśrodkowa przygwoździła mnie do siedzenia i burty kabiny. Słyszałem, że w chwilach zagrożenia przesuwają się obrazki z filmu życia, lecz w wyobraźni nigdy siebie nie widziałem w takiej sytuacji. Teraz widzę” – pisał. Ostatecznie wylądował na francuskiej plaży. Trafił do obozu jenieckiego w pobliżu dzisiejszego Żagania. Tam brał udział w przygotowaniach do „wielkiej ucieczki”. Alianccy jeńcy zamierzali wydostać się z obozu 111-metrowym tunelem, który nazwali „Harry”. Plan zakładał ucieczkę 200 jeńców. Uciekać chciało aż 500, dlatego odbyło się losowanie. Akcja rozpoczęła się w nocy z 24 na 25 marca 1944 roku. Ostatecznie poza druty udało się przedostać 76 więźniom. Niemcy zdołali złapać 73 z nich, a 50 rozstrzelano.

Buchwald przebywał w obozie do końca wojny. Potem wyjechał do Wielkiej Brytanii, gdzie rozpoczął nawet studia filologiczne. Ostatecznie zdecydował się jednak na powrót do Polski. Wkrótce dotknęły go represje. W 1950 roku został, na przykład, wydalony z Aeroklubu Poznańskiego.

Kiedy sytuacja polityczna nieco się uspokoiła, zdołał ukończyć anglistykę. Potem obronił doktorat i rozpoczął pracę naukową na poznańskim uniwersytecie. Napisał dwie książki wspomnieniowe: „Od Wrony do Spitfire’a” oraz „316 Dywizjon Myśliwski Warszawski”. Do końca życia należał do Klubu Seniorów Lotnictwa Aeroklubu Poznańskiego.


– Ostatni raz gościł u nas ponad rok temu z okazji swoich 95. urodzin – wspomina Krzysztof Maciejewski, wicedyrektor Aeroklubu. – Zorganizowaliśmy wówczas dla niego lot nad Poznaniem. Pan Bernard wzbił się w powietrze Cessną, którą pilotował płk Wojciech Krupa z grupy „Żelazny”. Rzecz jasna żadnych akrobacji nie było – opowiada. Jubilat nie krył wzruszenia. W tym samym roku został awansowany na stopień podpułkownika.

Podpułkownik pilot Bernard Buchwald zmarł 31 grudnia ubiegłego roku. Wczoraj został pochowany na cmentarzu na poznańskim Piątkowie. W mszy i pogrzebie wzięli udział między innymi przedstawiciele 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego. Podczas uroczystości odczytano list kondolencyjny przekazany przez gen. pil. Lecha Majewskiego – dowódcę generalnego rodzajów sił zbrojnych.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Aeroklub Poznański, Marcin Zamaro-Tokarski

dodaj komentarz

komentarze

~bogdan680
1389286080
Czesc i chwala bohaterowi.Dziekuje Panu,Panie Pulkowniku!
14-B1-85-81

Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
 
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Marynarka Wojenna świętuje
„Szpej”, czyli najważniejszy jest żołnierz
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację
„Husarz” wystartował
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Norwegowie na straży polskiego nieba
Karta dla rodzin wojskowych
Inwestycja w produkcję materiałów wybuchowych
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Czworonożny żandarm w Paryżu
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Olympus in Paris
Huge Help
Ostre słowa, mocne ciosy
Right Equipment for Right Time
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Transformacja dla zwycięstwa
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
„Szczury Tobruku” atakują
W MON-ie o modernizacji
Terytorialsi zobaczą więcej
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Nowe uzbrojenie myśliwców
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Zmiana warty w PKW Liban
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Od legionisty do oficera wywiadu
Jesień przeciwlotników
Święto podchorążych
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Jaka przyszłość artylerii?
Polskie „JAG” już działa
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Olimp w Paryżu
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Co słychać pod wodą?
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Medycyna w wersji specjalnej
Wybiła godzina zemsty
O amunicji w Bratysławie
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Święto w rocznicę wybuchu powstania
Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Szef MON-u na obradach w Berlinie
Wzmacnianie granicy w toku
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Setki cystern dla armii
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO