moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Sukces wojskowej pięcioboistki w Kairze

Starsza szeregowa Oktawia Nowacka, pięcioboistka nowoczesna z zegrzyńskiego Wojskowego Zespołu Sportowego, zajęła drugie miejsce w zawodach o Puchar Świata w Kairze. Polka przegrała o trzy sekundy z szer. Laurą Asadauskaite z litewskiej armii, mistrzynią olimpijską z Londynu.


Reprezentantka zegrzyńskiego Wojskowego Zespołu Sportowego znakomicie spisała się już w zawodach kwalifikacyjnych. St. szer. Oktawia Nowacka wygrała rywalizację w grupie A. Polka zdobyła 1013 punktów i z najlepszym wynikiem awansowała do finału imprezy w Kairze z udziałem 36 zawodniczek. Polka drugą w eliminacjach Rosjankę Donatę Rimsaite wyprzedziła o 23 punkty. W finale nasza reprezentantka po pierwszej konkurencji zajmowała szóstą pozycję – wygrała 23 z 35 pojedynków na szermierczej planszy. Na pływalni Polka z czasem 2 min 13,8 s zanotowała czwarty wynik dnia i awansowała na drugą pozycję. Prowadziła, z 550 pkt., Chinka Chen Qian. Polka przegrywała z nią o 13 punktów. Na parkurze Nowacka odrobiła straty do Chinki. Przed ostatnią konkurencją – biegiem połączonym ze strzelaniem – Polka i Chinka zajmowały ex aequo pierwsze miejsce, a trzecia była szer. Laura Asadauskaite. Litwinka na trasę crossu ruszyła siedem sekund za Nowacką i Qian. Na mecie mistrzyni olimpijska wyprzedziła o 3 s Polkę i o 7 Chinkę.


St. szer. Oktawia Nowacka nie przypuszczała, że po ciężkim trzytygodniowym zgrupowaniu wysokogórskim w Colorado Springs tak dobrze wypadnie w Egipcie. – Od rana miałam dobry dzień. Wszystko mi wychodziło. Nie miałam żadnej wpadki w poszczególnych konkurencjach – mówi pięcioboistka. – Na każdym etapie rywalizacji byłam w czołówce. Nie musiałam nigdzie odrabiać większych strat do rywalek. Na trasę biegu wyruszyłam ex aequo  z Chinką Qian z pierwszej pozycji. Litwinka Asadauskaite miała do nas siedem sekund straty. Wyprzedziła mnie na 2 km podczas strzelania. Na ostatni kilometr wbiegłam trzecia i goniłam Chinkę i Litwinkę. Tę pierwszą wyprzedziłam, ale do Laury zabrakło mi trzech sekund – relacjonuje zawodniczka.

Sukces Nowackiej w Kairze bardzo ucieszył jej byłego przełożonego ppłk. rez. Jerzego Świnogę. – Oktawia potwierdziła swoją przynależność do światowej czołówki. Najpierw wygrała zawody w Meksyku, a teraz w Egipcie przegrała tylko z mistrzynią olimpijską z Londynu. Potwierdziła swoją klasę i bardzo dobre przygotowanie do tego sezonu – mówi były szef zegrzyńskiego WZS, a obecnie trener szermierki w pięciobojowej kadrze olimpijskiej. – Cieszę się, że na zawodach o Puchar Świata Oktawia pokazała to, co wynikało z jej obserwacji na treningach, czyli znakomite rezultaty w konkurencjach wytrzymałościowych. Tak naprawdę, to największe możliwości rozwinięcia ma, chociaż i tak jest niezła, w szermierce. Walczy bowiem na poziomie 900–1000 punktów, a może zdobywać w tej konkurencji jeszcze więcej oczek – dodaje szkoleniowiec.


Do Egiptu polscy pięcioboiści nowocześni polecieli po kilkudniowej przerwie po trzytygodniowym zgrupowaniu w amerykańskim Colorado Springs. – Trenowaliśmy na wysokości dwóch tysięcy m n. p. m. Tak naprawdę forma po treningu wysokogórskim przychodzi około miesiąc później. Także teraz teoretycznie powinniśmy być zmęczeni. Jednak bardzo solidnie przepracowaliśmy zimę i mimo wszystko utrzymujemy jakiś tam poziom – przyznaje pięcioboistka Legii. – Po prostu to co wypracowaliśmy zimą owocuje teraz. Jest wytrzymałość i bez większej formy są wyniki. Pięciobój jest takim sportem, że często bez formy można dobrze punktować w konkurencjach technicznych i być w czołówce. Wiadomo, jak przyjdzie forma, to będzie lepiej. Ale to jest pięciobój i bywa i tak, że będąc w wyśmienitej formie wszystko można popsuć na parkurze – dodaje zawodniczka.

Trener Jerzy Świnoga bardzo sobie chwali zgrupowanie w Colorado Springs. – Z Amerykanami fantastycznie się pracuje. Oni mają zupełnie inny styl pracy, choćby w samym sposobie podejścia do treningu. Uczyliśmy się od Amerykanów pewnych rzeczy. Mam nadzieję, że uda nam się coś wyciągnąć z tych lekcji – mówi podpułkownik Świnoga i przyznaje, że dobry wynik Nowackiej w Kairze, to również zasługa jej ciężkiej pracy na treningach na zgrupowaniu w Stanach Zjednoczonych. – Poza niedzielami codziennie prowadziliśmy treningi szermiercze i w pozostałych konkurencjach. Oktawia miała na planszy z kim walczyć, bo oprócz reprezentantek gospodarzy w Colorado trenowały też pięcioboistki z innych krajów – dodaje szkoleniowiec. Jego zdaniem pięcioboistce z WZS Zegrze jeszcze brakuje doświadczenia startowego, ale ostatnie sukcesy powinny procentować w przyszłości. – Najważniejsze, że ma już poza sobą problemy z trapiącymi ją kontuzjami. Trenuje systematycznie i jest bardzo dobrze prowadzona pod względem wydolnościowym – podkreśla były szef WZS Zegrze.


Pięcioboistka z WZS Zegrze i Stowarzyszenia Pięciobój Polski CWKS Legia Warszawa, srebrna medalistka ubiegłorocznych mistrzostw Europy w rywalizacji sztafet potwierdziła w Kairze, że nieprzypadkowo wygrała zawody w meksykańskim Acapulco, które miały zainaugurować rywalizację o tegoroczny Puchar Świata. W Meksyku przedstawiciele Międzynarodowej Federacji Pięcioboju Nowoczesnego przerwali pierwszą edycję PŚ z powodu niedopełnienia przez organizatorów imprezy wymagań dotyczących przygotowania odpowiednich koni do rywalizacji w trzeciej konkurencji pięcioboju. Zawody dokończono już jako Acapulco Open International. Polka nie prowadzi więc na razie w łącznej klasyfikacji PŚ. A zwyciężczynią całej edycji zostanie zawodniczka, która zgromadzi najwięcej punktów w trzech z czterech zaliczanych do klasyfikacji startów. Trzy pozostałe edycje PŚ odbędą się w chińskim Chengdu (16-20 kwietnia), Budapeszcie (30 kwietnia – 4 maja) i w amerykańskiej Sarasocie (6-8 czerwca).

– Finałowe zawody odbędą się w Stanach Zjednoczonych. Po ich zakończeniu na podstawie trzech najlepszych wyników z czterech startów w Pucharze Świata wyłonieni zostaną najlepsi zawodnicy całej edycji – wyjaśnia pięcioboistka zegrzyńskiego WZS. – Mamy bardzo napięty program pucharowych startów. Ledwie wróciliśmy z Egiptu, a w niedzielę już wylatujemy do Chin. Potem po tygodniowej przerwie startujemy w Budapeszcie. Dopiero po finale PŚ będzie trochę odpoczynku od dalekich wyjazdów. We wrześniu w Warszawie odbędą się mistrzostwa świata, ale na razie skupiam się na startach w Pucharze Świata – dodaje druga zawodniczka w pucharowym rankingu.

szus

autor zdjęć: archiwum st. szer. Oktawii Nowackiej

dodaj komentarz

komentarze


Centrum Robotów Mobilnych WAT już otwarte
 
Niepokonany generał Stanisław Maczek
Do czterech razy sztuka, czyli poczwórny brąz biegaczy na orientację
Komisja bada nielegalne wpływy ze Wschodu
Witos i spadochroniarze
The Power of Buzdygan Award
Ostre słowa, mocne ciosy
Wojskowi rekruterzy chcą być (jeszcze) skuteczniejsi
Snipery dla polskich FA-50
Zmiana warty w PKW Liban
Odznaczenia dla amerykańskich żołnierzy
Kleszcze pod kontrolą
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Breda w polskich rękach
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Zagrożenie może być wszędzie
Rajd pamięci i braterstwa
Zapomogi dla wojskowych poszkodowanych w powodzi
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Mikrus o wielkiej mocy
Miliony sztuk amunicji szkolnej dla wojska
Polski wkład w F-16
Polskie „JAG” już działa
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
Namiastka selekcji
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Żeglarz i kajakarze z „armii mistrzów” na podium
Mark Rutte w Estonii
Ile GROM-u jest w „Diable”?
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Rumunia, czyli od ćwiczeń do ćwiczeń
Grób Nieznanego Żołnierza ma 99 lat
Karta dla rodzin wojskowych
Rosyjskie wpływy w Polsce? Jutro raport
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Ostrogi dla polskich żołnierzy
Cześć ich pamięci!
Żeby nie poddać się PTSD
Olimp w Paryżu
Szkolenie 1000 m pod ziemią
Polski producent chce zawalczyć o „Szpeja”
Adm. Bauer: NATO jest na właściwej ścieżce
Czworonożny żandarm w Paryżu
Jak dowodzić plutonem szturmowym? Nowy kurs w 6 BPD
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Olympus in Paris
Święto marynarzy po nowemu
Rozkaz: rozpoznać przeprawę!
Czas „W”? Pora wytropić przeciwnika
Po pierwsze: bezpieczeństwo granic
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
Ogień nad Bałtykiem
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Żołnierska pamięć nie ustaje
Sojusz także nuklearny
Byłe urzędniczki MON-u z zarzutami
Rozliczenie podkomisji Macierewicza
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Złoty Medal Wojska Polskiego dla „Drago”
„Złote Kolce” dla sportowców-żołnierzy

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO