W 1932 roku kapitan Franciszek Żwirko i inżynier Stanisław Wigura zwyciężyli w najbardziej prestiżowych zawodach lotniczych na świecie. Na pamiątkę tego wydarzenia polscy piloci obchodzą swoje święto. Lotnictwo wojskowe, które w tym roku kończy 96 lat, to jeden z najprężniej modernizowanych rodzajów sił zbrojnych.
– W tym roku lotnicy sił powietrznych, wojsk lądowych i marynarki wojennej po raz pierwszy obchodzą Święto Lotnictwa razem, pod jednym dowództwem – podkreśla gen. broni pil. Lech Majewski, dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych. Nawiązuje w ten sposób do obowiązującej od stycznia reformy systemu kierowania i dowodzenia armią.
Uroczystości rozpoczną się w Warszawie od złożenia kwiatów przez delegację Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych na grobach lotników na Powązkach. Natomiast o 12.30 odbędzie się apel pod pomnikiem ku czci Lotników Polskich Poległych w latach 1939 – 1945.
Pokonali Niemców
Święto Lotnictwa jest obchodzone w dniu zwycięstwa kpt. pil. Franciszka Żwirki i inż. pil. Stanisława Wigury w międzynarodowych zawodach lotniczych Challenge 1932. W Berlinie na polskim samolocie RWD-6, nad którego skonstruowaniem pracował między innymi inż. Wigura, pokonali oni 43 załogi z sześciu państw.
O zwycięstwie zdecydował wyścig na dystansie 300 km. Gospodarze spodziewali się, że po raz trzeci wygrają Niemcy, ale Żwirko i Wigura wyprzedzili ich ekipę o 83 sekundy.
– RWD-6 był wtedy lepszy niż nowoczesne niemieckie samoloty Heinkel He 64 i Klemm Kl 32 – mówi dr Roman Kozłowski z Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie. Niestety, dwa tygodnie po triumfie samolot z polskimi lotnikami rozbił się w Czechach podczas burzy.
Od Sokoła do Jastrzębia
Pierwsze polskie jednostki lotnicze sformowano w czasach I wojny światowej we Francji przy armii gen. Józefa Hallera oraz w Rosji w składzie 1 Korpusu Polskiego. Po odzyskaniu niepodległości 14 listopada 1918 roku rozpoczęła działalność Sekcja Żeglugi Napowietrznej w Departamencie Technicznym Ministerstwa Spraw Wojskowych, która była pierwszym organem kierowniczym rodzącego się lotnictwa.
Dziś siły powietrzne to jeden z najnowocześniejszych i drugi pod względem wielkości po wojskach lądowych rodzaj sił zbrojnych. Piloci w mundurach służą także w wojskach lądowych oraz marynarce wojennej. Ich zadaniem jest obrona polskiego nieba, wspieranie pozostałych wojsk oraz udział w zagranicznych misjach, m.in. nad krajami bałtyckimi w ramach „Air Policing”.
Wojskowi lotnicy dysponują 232 samolotami i 245 śmigłowcami. Wśród nich są nowoczesne wielozadaniowe F-16, potężne transportowce C-130 Hercules, radzieckiej konstrukcji bojowe Su-22, niewielkie szkolne Orliki PZL-130, wielozadaniowe śmigłowce Mi-17 czy krajowe wiropłaty W-3 Sokół.
Czas zakupów
Nieustannie trwa modernizacja powietrznej floty. – Niedługo otrzymamy nowe samoloty szkolenia zaawansowanego oraz śmigłowce – podkreśla gen. Majewski. Jak wylicza, w 2016 roku do naszej armii trafią pierwsze włoskie szkoleniowe M-346 Master, które zastąpią TS-11 Iskra. Będą z nich korzystać m.in. podchorążowie Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych oraz przyszli piloci F-16.
W końcowej fazie jest też przetarg na 70 wiropłatów dla naszej armii. Rozpoczęła się również procedura zakupu śmigłowców szturmowych, którym nadano nazwę Kruk. Trzydzieści takich maszyn zastąpi wysłużone Mi-24D i Mi-24W. Powinny one wejść do służby w 2017 roku.
Dowódca generalny podkreśla, że lotnictwo dostanie ponadto symulatory, bezzałogowe statki powietrzne, stacje radiolokacyjne, a także nowoczesne uzbrojenie dla wielozadaniowych Jastrzębi. – Wszystkie te przedsięwzięcia mają jeden cel: zwiększyć naszą gotowość do skutecznej obrony polskiego nieba – dodaje gen. Majewski.
Od 1993 roku 28 sierpnia to wspólne święto lotnictwa cywilnego, wojskowego oraz przemysłu lotniczego. Przed wojną lotnicy świętowali 5 listopada, w rocznicę pierwszego lotu bojowego polskiego samolotu wojskowego nad Lwowem w 1918 roku. Pilotowali go por. pil. Stefan Bastyra i por. Janusz de Beaurain. W 1932 roku marszałek Józef Piłsudski przeniósł lotnicze święto na 11 listopada, dzień Święta Niepodległości. Natomiast w PRL-u dzień lotnika wyznaczono na 23 sierpnia, by upamiętnić walki 1 Pułku Lotnictwa Myśliwskiego na przyczółku warecko-magnuszewskim w 1944 roku.
autor zdjęć: Seweryn Sołtys, Narodowe Archiwum Cyfrowe, st. chor. mar. Arkadiusz Dwulatek / Combat Camera DO RSZ
komentarze