To była jedna z pierwszych bitew kampanii wrześniowej – przez trzy dni Polacy pod Mławą stawiali opór przeważającym siłom niemieckim. W sobotę, w 75. rocznicę bitwy odtworzą ją rekonstruktorzy z całej Polski. Organizatorzy zapraszają także na piknik militarny i pokaz komandosów z Formozy.
W tym roku w Mławie zaplanowano tyle atrakcji, że uroczystości rozłożone są na cztery dni. – Stawiamy sobie za cel pielęgnowanie historii i robimy to w sposób szczególny, organizując od siedmiu lat widowisko historyczne – tłumaczy burmistrz miasta Sławomir Kowalewski.
Bitwa wśród bunkrów
Obchody rocznicy rozpoczynają się już w piątek od uroczystości z udziałem kompanii honorowej 20 Bartoszyckiej Brygady Zmechanizowanej. Jednostka kultywuje tradycje 20 Dywizji Piechoty, walczącej w 1939 roku pod Mławą. W obchodach weźmie też udział dwóch żyjących uczestników tych walk: płk Stanisław Ślesicki oraz kpt. Józef Węgiel.
Podczas apelu władzom miasta zostanie wręczona Odznaka Honorowa i Medal Pamiątkowy Kustosza Tradycji, Chwały i Sławy Oręża Polskiego. Wyróżnienie nadał Mławie minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak za działalność związaną z upowszechniania tradycji wojskowych. – Będziemy trzecim miastem, po Warszawie i Krakowie, które otrzyma to wyróżnienie – zaznacza Magdalena Grzywacz, rzecznik prasowa urzędu miasta. Ulicami miasta przejdzie defilada.
Główną atrakcją obchodów, jak co roku, będzie sobotnie widowisko na polu bitwy pod Mławą. Weźmie w nim udział blisko 400 rekonstruktorów. – To największa rekonstrukcja bitwy z czasów II wojny w Polsce i jedyna inscenizacja w Europie rozgrywana w scenerii oryginalnych bunkrów z 1939 roku – podkreśla pani rzecznik. Początek inscenizacji o godz. 15.
Pokaz komandosów
Przez weekend widzowie obejrzą też inscenizację nalotu bombowego na Mławę. Pokaz wyszkolenia komandosów z jednostki specjalnej Formoza i żołnierzy 20 BZ. Nie zabraknie też atrakcji dla miłośników uzbrojenia. Na pikniku militarnym widzowie zobaczą współczesny sprzęt wojskowy, m.in. czołg PT 91 Twardy z 1 Brygady Pancernej z Wesołej, wyrzutnię rakietową Langusta WR-40 oraz wyrzutnię przeciwpancerną pocisków kierowanych Spike.
Natomiast wśród historycznego oręża z 1939 r. zostanie zaprezentowany motocykl Sokół 600, czołg rozpoznawczy TKS, armata przeciwpancerna wzór 36 i samochód pancerny KFZ13.
Mławskie obchody zakończą się 1 września pod Pomnikiem Piechura zapaleniem zniczy upamiętniających ofiary wrześniowej bitwy.
Szczegóły programu można znaleźć na stronie www.bitwa1939.mlawa.pl. Patronem medialnym obchodów jest „Polska Zbrojna”.
Bitwa pod Mławą rozpoczęła się rankiem 1 września, kiedy niemiecka 3 Armia, dowodzona przez gen. Georga von Küchlera, zaatakowała miasto. Pozycji wkoło Mławy broniła linia żelbetowych schronów, obsadzona przez żołnierzy 20 Dywizji Piechoty płk Wilhelma Liszki-Lawicza. Jednostka wchodziła w skład Armii „Modlin" dowodzonej przez gen. Emila Krukowicza-Przedrzymirskiego. Chociaż na nasze siły uderzyły cztery niemieckie dywizje piechoty, dywizja pancerna i brygada kawalerii wspierane przez czołgi i bombowce, natarcia 1 i 2 września zostały odparte. Dopiero następnego dnia Niemcy przełamali kilka polskich punków oporu. Obawiając się okrążenia, 4 września dowódca Armii „Modlin” rozkazał odwrót 20 Dywizji Piechoty w kierunku Modlina. 13 września dywizje niemieckie dotarły do twierdzy i Warszawy zamykając okrążenie wokół nich. W walkach pod Mławą poległo 1200 polskich żołnierzy, zginęło też 1800 Niemców.
autor zdjęć: Paweł Koziński, arch. Miasta Mława
komentarze