Wspomnienia partyzantów, zdjęcia, filmy i dokumenty opowiadające o polskiej konspiracji z lat 1944–1956 – to wszystko można znaleźć na stronie polskiepodziemie.pl. Uruchomił ją lubelski oddział Instytutu Pamięci Narodowej. Archiwalne materiały uzupełniają teksty historyków IPN. Strona jest dostępna również w wersji mobilnej.
– Chcieliśmy opowiedzieć o działaniu powojennego podziemia w przystępnej, atrakcyjnej formie, tak aby dotrzeć do młodych ludzi – mówi dr Sławomir Poleszak, naczelnik Biura Edukacji Publicznej Instytutu Pamięci Narodowej w Lublinie.
Historyk dodaje, że opracowana przez nich strona polskiepodziemie.pl to kontynuacja albumu pt. „Zaplute karły reakcji… Polskie podziemie niepodległościowe 1944–1956”. Określenie „zaplute karły reakcji” nawiązuje do pogardliwej nazwy, którą propaganda Polski Ludowej nadała ludziom podziemia. Album powstał w 2008 roku w oddziale IPN w Lublinie. – Dzięki stronie internetowej wiedza z książki jest teraz dostępna bezpłatnie szerszemu gronu odbiorców – podkreśla dr Poleszak.
Akcja „Burza”, proces moskiewski
Prace nad stroną trwały półtora roku. Utworzono w niej 20 rozdziałów. Można w nich znaleźć zbiór 330 zeskanowanych dokumentów i archiwalnych zdjęć oraz 17 plików dźwiękowych. Fotografie pochodzą m.in. ze zbiorów Mariana Pawełczaka „Morwy”, żołnierza zgrupowania mjr. Hieronima Dekutowskiego „Zapory”. Można też wysłuchać jego ponadtrzygodzinnych wspomnień.
Działalność konspiracji powojennej przedstawiają w swoich tekstach historycy lubelskiego oddziału IPN. Piszą m.in. o Armii Krajowej, akcji „Burza”, o działalności organizacji konspiracyjnych takich jak Zrzeszenie „Wolność i Niezawisłość” czy Narodowe Zjednoczenie Wojskowe.
Opisano także moskiewski proces przywódców polskiego państwa podziemnego, tzw. proces szesnastu, metody zwalczania partyzantki przez komunistyczny aparat represji oraz losy ostatniego partyzanta Józefa Franczaka „Lalka”, który został zastrzelony przez SB w 1963 roku.
Zwyczajni bohaterowie
Historycy podkreślają, że wokół polskiego podziemia narosło wiele mitów. – Komunistyczna propaganda nazywała członków podziemia zdrajcami i bandytami. Teraz z kolei bywają oni postrzegani jako nieugięci bojownicy bez skazy – mówi dr Poleszak – IPN chce pokazywać, że żołnierze podziemia byli zwykłymi ludźmi, którzy walczyli dla wolnej Polski, mieli też wady i popełniali błędy.
Polskiepodziemie.pl dostępne jest także w wersji mobilnej na telefony i tablety.
Według danych IPN, w 1945 roku w Polsce działało około 350 oddziałów podziemia niepodległościowego, w których walczyło 13–17 tys. żołnierzy. Większość należała do oddziałów AK, przekształconej potem w Zrzeszenie „Wolność i Niezawisłość” oraz oddziałów Narodowej Organizacji Wojskowej. Od stycznia 1946 roku do wiosny 1947 roku, czyli po pierwszej amnestii ogłoszonej przez władze, zostało w lesie 6,6–8,7 tys. partyzantów. Po amnestii z wiosny 1947 roku walczyło już mniej niż 2 tys. żołnierzy.
autor zdjęć: IPN
komentarze