moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Nowy dowódca w Korpusie

Od dziś Wielonarodowy Korpus Północno-Wschodni ma nowego dowódcę. Generała Bogusława Samola zastąpił niemiecki generał Manfred Hofmann. Kolejny dowódca ma zakończyć transformację Korpusu, który zwiększa swoją gotowość bojową. Wiąże się to z przejęciem przez Korpus nowych zadań, w tym dowodzenia tzw. szpicą NATO.

– W dzisiejszej sytuacji geopolitycznej, w której NATO stanowi największą siłę militarną, obecność jej jednostek jest wyjątkowo ważna i dlatego cieszę się ze stacjonowania w Szczecinie Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego – mówił prezydent Andrzej Duda, który wziął udział w uroczystości zmiany dowódcy tej jednostki.

Natomiast minister obrony Tomasz Siemoniak zaznaczył, że Polska widzi w tej formacji jeden z najważniejszych sojuszniczych projektów, który ma służyć bezpieczeństwu wschodniej i środkowej Europy.

Dzisiaj, po trzyletniej kadencji, z Korpusem pożegnał się dotychczasowy dowódca gen. broni Bogusław Samol. – Generał bardzo dobrze sprostał zadaniom, które przed nim postawiono – podkreślił prezydent Duda.

Rośnie gotowość

Odchodzący generał Samol związany był z Korpusem od kwietniu 2012 roku, kiedy to został zastępcą ówczesnego dowódcy. Osiem miesięcy później sam stanął na czele Korpusu. Wcześniej generał dowodził m.in. 10 Brygadą Kawalerii Pancernej i 16 Pomorską Dywizją Zmechanizowaną. Był też zastępcą szefa sztabu ds. zasobów w Kwaterze Głównej Sił ISAF w Afganistanie.

Zastąpi go w Korpusie niemiecki gen. broni Manfred Hofmann. Nowy, 61-letni szef służy w Bundeswehrze od 1974 roku. Był m.in. dowódcą 21 Brygady Pancernej w Augustdorfie i szefem sztabu na misji ALTHEA w kwaterze EUFOR w Sarajewie. Ostatnio pełnił obowiązki zastępcy dyrektora w Federalnym Biurze ds. Personalnych Bundeswehry w Kolonii.

Teraz niemiecki generał ma dokończyć transformację szczecińskiego Korpusu. – Zgodnie z postanowieniami zeszłorocznego szczytu NATO w Newport status dowództwa ma być podniesiony do sił wyższej gotowości – wyjaśnia mjr Garbacz. Oznacza to m.in., że skróci się czas, jaki podległe Korpusowi wojska będą miały na mobilizację. Dotąd żołnierze musieli być gotowi do misji w 91–180 dni, teraz czas ten wyniesie maksymalnie 90 dni.

21 członków

Taki status Korpus osiągnie w przyszłym roku, jeszcze przed szczytem NATO mającym się odbyć w lipcu w Warszawie. Po certyfikacji dowództwo będzie mogło kierować połączonymi siłami bardzo wysokiej gotowości (Very High Readiness Joint Task Force – VJTF), czyli tzw. szpicą, a także Siłami Odpowiedzi NATO, jeśli zostaną użyte w tym regionie.


Korpus będzie też nadzorował i dowodził jednostkami integracyjnymi sił sojuszu z Polski i krajów bałtyckich (NATO Force Integration Units – NFIU) oraz monitorował sytuację na północno-wschodniej flance sojuszu.

Najbliższym zadaniem niemieckiego generała będzie przygotowanie listopadowych ćwiczeń dowódczo-sztabowych „Compact Eagle’ 15”. – Celem szkolenia jest zademonstrowanie naszej obecności w regionie i gotowości do zapewnienia bezpieczeństwa sojusznikom – mówił miesiąc temu generał Samol, występując w Akademii Obrony Narodowej.

Rozbudowuje się też szczecińska kwatera Korpusu. Teraz stacjonują tam żołnierze z 16 krajów. – Do końca roku do koszar przyjadą przedstawiciele kolejnych pięciu państw: Francji, Holandii, Grecji, Kanady i Finlandii – wylicza mjr Garbacz. W Szczecinie będzie też służyło więcej żołnierzy. Personel kwatery powiększa się dwukrotnie, z około 200 do ponad 400 osób. Wszystkie stanowiska będą obsadzone do końca roku.

Międzynarodowa drużyna

Wielonarodowy Korpus powstał w 1999 roku na mocy porozumienia ministrów obrony Polski, Niemiec i Danii. Do jego zadań należy wspólna obrona, udział w operacjach i misjach humanitarnych, usuwanie skutków klęsk żywiołowych oraz organizacja międzynarodowych ćwiczeń.

Trzonem Korpusu są dywizje, bataliony i brygady głównie z trzech założycielskich państw. Na co dzień działa tylko Kwatera Główna Korpusu w Szczecinie, a jednostki stacjonują w swoich krajach. Kiedy zapadną decyzje polityczne, Korpus jest w stanie zmobilizować nawet 100 tysięcy żołnierzy.

Jak tłumaczy mjr Garbacz, zmiana dowódcy związana jest z faktem, że to stanowisko jest kadencyjne. Obejmują je kolejno generałowie z Danii, Niemiec i Polski, czyli krajów założycieli Korpusu. – Również kadencje zastępcy dowódcy oraz szefa sztabu trwają trzy lata. Rotacja jest jednym z elementów podkreślających wielonarodowy charakter Korpusu oraz solidarny podział obowiązków – dodaje.

Anna Dąbrowska

autor zdjęć: mjr Michał Romańczuk, mjr Robert Siemaszko/ DKS MON

dodaj komentarz

komentarze


Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
 
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
Polski wkład w F-16
Niepokonany generał Stanisław Maczek
Snipery dla polskich FA-50
„Bezpieczne Podlasie” na półmetku
Olympus in Paris
Nominacje generalskie na 106. rocznicę odzyskania niepodległości
Rosomaki na Litwie
Ile GROM-u jest w „Diable”?
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Grób Nieznanego Żołnierza ma 99 lat
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Ogień nad Bałtykiem
Olimp w Paryżu
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Czas „W”? Pora wytropić przeciwnika
Rumunia, czyli od ćwiczeń do ćwiczeń
Ostre słowa, mocne ciosy
Zapomogi dla wojskowych poszkodowanych w powodzi
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Zmiana warty w PKW Liban
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Karta dla rodzin wojskowych
Polskie „JAG” już działa
Rozkaz: rozpoznać przeprawę!
Polski producent chce zawalczyć o „Szpeja”
Witos i spadochroniarze
„Złote Kolce” dla sportowców-żołnierzy
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Szkolenie 1000 m pod ziemią
Ostrogi dla polskich żołnierzy
Rajd pamięci i braterstwa
Breda w polskich rękach
Zagrożenie może być wszędzie
Kleszcze pod kontrolą
Polska liderem pomocy Ukrainie
Polsko-czeska współpraca na rzecz bezpieczeństwa
Odznaczenia dla amerykańskich żołnierzy
Święto marynarzy po nowemu
Żołnierze, zdaliście egzamin celująco
Namiastka selekcji
Rozliczenie podkomisji Macierewicza
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Czworonożny żandarm w Paryżu
Komisja bada nielegalne wpływy ze Wschodu
Byłe urzędniczki MON-u z zarzutami
Złoty Medal Wojska Polskiego dla „Drago”
Miliony sztuk amunicji szkolnej dla wojska
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wojskowi rekruterzy chcą być (jeszcze) skuteczniejsi
Po pierwsze: bezpieczeństwo granic
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Żeby nie poddać się PTSD
Do czterech razy sztuka, czyli poczwórny brąz biegaczy na orientację
The Power of Buzdygan Award
Centrum Robotów Mobilnych WAT już otwarte
Jak dowodzić plutonem szturmowym? Nowy kurs w 6 BPD
Rosyjskie wpływy w Polsce? Jutro raport

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO