moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Rosyjskie myśliwce symulowały atak na okręt USA

Rosyjskie myśliwce Su-24 przeprowadziły symulowany atak na amerykański okręt „Donald Cook”. Na niszczycielu znajdował się polski śmigłowiec pokładowy wraz z załogą. Do incydentu na Bałtyku doszło dwukrotnie. Szef NATO uznał zachowanie Rosjan za niebezpieczne. Minister obrony Antoni Macierewicz zapowiedział „bardzo jasną odpowiedź” polskiego rządu.

Na Bałtyku amerykańscy marynarze ćwiczyli z załogą polskiego śmigłowca morskiego SH-2G. 

USS „Donald Cook” wyszedł w morze w poniedziałek z portu w Gdyni, gdzie cumował z wizytą. Na Bałtyku amerykańscy marynarze rozpoczęli ćwiczenia z załogą polskiego śmigłowca morskiego SH-2G. – Zamierzamy wykonywać starty i lądowania z pokładu okrętu – zapowiadał polsce-zbrojnej.pl kpt. pil. Marcin Pańszczyk, dowódca załogi.

Gdy około godziny 15.00 polski śmigłowiec SH-2G ćwiczył lądowanie na pokładzie „Donalda Cooka”, rosyjskie myśliwce SU-24 zaczęły wykonywać nad nim loty. Samoloty znajdowały się na wysokości 30 metrów i w odległości około 900 metrów od okrętu. Dowódca amerykańskiej jednostki komandor Charles E. Hampton uznał, że jeden z myśliwców znajduje się tak blisko, że zagraża bezpieczeństwu ćwiczeń. Manewry z udziałem polskiego śmigłowca przerwano. Zdarzenie miało miejsce na międzynarodowych wodach Bałtyku, 70 mil od Kaliningradu.

Do kolejnego incydentu doszło następnego dnia. Około godz. 17.00 rosyjski śmigłowiec pokładowy KA-27 Helix na niskiej wysokości siedmiokrotnie zatoczył krąg nad amerykańską jednostką. Czterdzieści minut później dwa nieuzbrojone Su-24 jedenaście razy nisko przeleciały obok USS „Donald Cook”, co wyglądało jak symulowany atak. Załogi myśliwców nie odpowiadały na wezwania amerykańskiej jednostki do zachowania bezpiecznej odległości. W pewnym momencie jeden z samolotów wykonał manewr sugerujący atak niespełna dziewięć metrów od okrętu.

Groźna prowokacja

Działania Rosjan skomentował dziś szef Sojuszu Północnoatlantyckiego. – Incydent na Morzu Bałtyckim z udziałem rosyjskich samolotów bojowych, które kilkakrotnie przelatywały w pobliżu niszczyciela rakietowego USA, to zachowanie niebezpieczne i nieprofesjonalne – ocenił Jens Stoltenberg. Sekretarz generalny NATO dodał, że ostatnio można zaobserwować znacznie większą aktywność wojskową wzdłuż granicy między krajami NATO a Rosją.

Wcześniej głos zabrał rzecznik Białego Domu Josh Earnest. – Ten incydent jest całkowicie niezgodny z profesjonalnymi normami sił zbrojnych operujących w pobliżu siebie na wodach międzynarodowych i w międzynarodowej przestrzeni powietrznej – podkreślał Earnest.

Także polski rząd zamierza odnieść się do zdarzenia. – Na pewno będzie bardzo jasna odpowiedź ze strony rządu – zapowiedział dziś minister obrony Antoni Macierewicz. Szef MON ocenił, że przeloty rosyjskich samolotów bojowych są wyrazem wrogości Rosji wobec Polski, USA i NATO. – Nie możemy tego inaczej traktować niż jako prowokację – mówił Macierewicz. Minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski poinformował, że Polska zastanowi się nad wspólną odpowiedzią z Amerykanami.

Rosjanie: NATO prowadzi propagandę

Tymczasem ministerstwo obrony w Moskwie wydało komunikat, w którym zapewnia, że ich bombowce przeleciały nad amerykańskim okrętem „zgodnie z normami bezpieczeństwa”. Podkreślają, że Su-24 zauważyły USS „Donalda Cooka” „na wodach międzynarodowych”, po czym „w bezpiecznej odległości, zachowując procedury bezpieczeństwa, przeleciały nad nim” i kontynuowały zwiad w terenie. Rozbieżności w sprawie wydarzenia dotyczą także daty. Rosjanie twierdzą, że do incydentu doszło w środę. NATO zaś, że w poniedziałek oraz wtorek. Szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow zarzucił Sojuszowi „agresywną propagandową kampanię demonizacji Rosji”. Jednocześnie zapowiedział, że „Rosja nie zamierza i nie będzie wplątywać się w bezsensowną konfrontację”.

Komentatorzy: prawie jak za zimnej wojny

Brytyjski dziennik „The Telegraph”, komentując incydent na Bałtyku, uznał, że rosyjskie siły powietrzne sondują siły obrony państw NATO w skali, jaką można porównać do najbardziej niebezpiecznych okresów zimnej wojny. Brytyjscy dziennikarze zwracają uwagę, że w ubiegłym roku podobne incydenty związane z rosyjskimi samolotami miały miejsce w rejonie Bałtyku 160 razy. A w 2014 roku siły NATO zarejestrowały 140 zdarzeń o podobnym charakterze.

Amerykański niszczyciel „Donald Cook” wszedł do służby w 1998 roku. O okręcie stało się głośno dwa lata temu, gdy na Morzu Czarnym doszło do incydentu z jego udziałem. Wówczas dwa rosyjskie bombowce Su-24 kilkakrotnie przeleciały nad nim na małej wysokości, nie reagując na próby nawiązania łączności. Głos w tej sprawie zabrali przedstawiciele Pentagonu, którzy uznali takie działanie za prowokację i stanowczo ją potępili.

Tg , tvn24.pl

autor zdjęć: kmdr ppor. Czesław Cichy

dodaj komentarz

komentarze

~dokk
1460991540
Jest sporo głosów, że samoloty miały pod skrzydłami system Jibiny służący do oślepiania systemów radarowych i walki elektronicznej okrętu, wymagający takiego właśnie manewru.
7F-F0-D7-6C
~Kasjer Duda
1460963400
Trochę mi tu onetem pojechało w tytule. jest to pismo dla fachowców i pasjonatów . Atak na okręt to przelot w odległości 130 km - The Zvezda Kh-35U. Tytuł powinien brzmieć : Rosyjscy piloci popisywali się kunsztem pilotażu nad Donaldem Kucharzem ( nie cook'em bo to ukłon dla "~Ja " .. )
FE-CF-D0-0D
~Kasjer
1460963100
Magli nagrać, cały filmik . Dla mnie mistrzostwo pilotażu, tak latać bez fly-by-wire... . Rosyjscy piloci to ścisła elita. Zaciągnąłbym się z darmo na miesiąc na "Kucharza" by na to popatrzeć.
FE-CF-D0-0D
~Intek
1460742060
Tak... niech zaczną pisać na asfalcie...., że by Rosjanie tego więcej nie robili, bo to niebezpieczne i groźne... należało natychmiast i bezzwłocznie odpalić jakiegoś Cruisa czy cos podobnego vide Turcja i byłoby po "ptokach" - "żarty by się skończyły a zaczęły schody". Chowanie ogona pod siebie nic nie da a oni sobie jaj robią. Jeden wielki wstyd i żenada... tak jak i ze Smoleńskiem. Tak działają faceci bez jaj bez... Czekali pewnie aż Pentagon podejmie za nich decyzję... No comments.
0C-55-EE-A2
~ZOLLTAR
1460704020
ciekawe co by było gdyby Amerykanie symulowali strącenie rosyjskich samolotów?
C0-D0-71-8A
~nick
1460663100
Myśliwce...dajta spokój...
EF-54-B6-9B

Polski wkład w F-16
 
„Bezpieczne Podlasie” na półmetku
Olimp w Paryżu
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Namiastka selekcji
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
Rosyjskie wpływy w Polsce? Jutro raport
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
Rozkaz: rozpoznać przeprawę!
Nowe pojazdy dla armii
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Byłe urzędniczki MON-u z zarzutami
Karta dla rodzin wojskowych
Ile GROM-u jest w „Diable”?
Zmiana warty w PKW Liban
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Kleszcze pod kontrolą
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Snipery dla polskich FA-50
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Centrum Robotów Mobilnych WAT już otwarte
Komisja bada nielegalne wpływy ze Wschodu
Polska liderem pomocy Ukrainie
Breda w polskich rękach
Szef MON-u o podkomisji smoleńskiej
Polski producent chce zawalczyć o „Szpeja”
Odznaczenia dla amerykańskich żołnierzy
Miliony sztuk amunicji szkolnej dla wojska
Rosomaki na Litwie
The Power of Buzdygan Award
Żołnierze, zdaliście egzamin celująco
Polskie „JAG” już działa
Strategiczne partnerstwo
Czas „W”? Pora wytropić przeciwnika
Zapomogi dla wojskowych poszkodowanych w powodzi
Wojskowi rekruterzy chcą być (jeszcze) skuteczniejsi
Ostrogi dla polskich żołnierzy
Zagrożenie może być wszędzie
Ogień nad Bałtykiem
Jak dowodzić plutonem szturmowym? Nowy kurs w 6 BPD
Olympus in Paris
Witos i spadochroniarze
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Złoty Medal Wojska Polskiego dla „Drago”
Rozliczenie podkomisji Macierewicza
Po pierwsze: bezpieczeństwo granic
Czworonożny żandarm w Paryżu
Święto marynarzy po nowemu
Rumunia, czyli od ćwiczeń do ćwiczeń
Do czterech razy sztuka, czyli poczwórny brąz biegaczy na orientację
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
„Złote Kolce” dla sportowców-żołnierzy
Nominacje generalskie na 106. rocznicę odzyskania niepodległości
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Szkolenie 1000 m pod ziemią
Ostre słowa, mocne ciosy
Rajd pamięci i braterstwa
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Żeby nie poddać się PTSD
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Polsko-czeska współpraca na rzecz bezpieczeństwa
Niepokonany generał Stanisław Maczek

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO