moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

„Anakonda” pomogła pracownikowi platformy wiertniczej

Pierwszy dyżur w życiu i od razu pierwsza akcja ratownicza – takiego początku służby z załogą śmigłowca „Anakonda” bsmt. Rafał Cylka nie spodziewał się. Wczoraj wspólnie z kolegami wyruszył na pomoc pracownikowi platformy wiertniczej. Dzięki sprawnej akcji chory szybko trafił na ląd pod opiekę lekarzy.


Wszystko zaczęło się o 9:15 rano. Załoga dyżurująca na lotnisku w Darłowie otrzymała sygnał, że pracownik jednej z platform wydobywczych na Bałtyku co chwilę traci przytomność, a lekarz stwierdził u niego zaburzenia pracy serca. Trzynaście minut później śmigłowiec „Anakonda” był już w powietrzu. Sto kilometrów, które dzieliły platformę od darłowskiej bazy pokonał w niespełna pięćdziesiąt minut. – Pogodę mieliśmy dobrą, więc lot przebiegał bez zakłóceń – wyjaśnia kpt. pil. Arkadiusz Kaczmarek, dowódca załogi. Chwilę później śmigłowiec siadał na lądowisku. – Fakt, że podczas akcji na platformach nie musimy stawać w zawisie stanowi pewne ułatwienie. Mimo to lądowanie nie jest tam proste – przyznaje kpt. pil. Kaczmarek. – Samo lądowisko to niewielki kwadrat wystający poza konstrukcję platformy, w dodatku wokół znajduje się sporo związanych z nią urządzeń, choćby dźwig czy anteny – dodaje.

Kiedy śmigłowiec był na miejscu, pracownik platformy odzyskał przytomność. Ostatecznie jednak trafił na pokład „Anakondy”. – Podczas lotu do Gdyni przez cały czas kontrolowałem, w jakim jest stanie. Na szczęście obeszło się bez komplikacji – podkreśla bsmt. Rafał Cylka, ratownik pokładowy. Krótko przed jedenastą maszyna wylądowała na lotnisku w Gdyni Babich-Dołach, gdzie na poszkodowanego czekała już karetka pogotowia.

Dla bsmt. Cylki wczorajsza akcja była wyjątkowa. Wezwanie przyszło bowiem podczas jego pierwszego dyżuru. – Do tego dnia przygotowywałem się przez blisko dwa lata – zaznacza. Po zdobyciu odpowiedniego wykształcenia, musiał jeszcze zyskać kwalifikacje uprawniające go do udziału w akcjach ratowniczych nad lądem. Najpierw zdobył prawo do akcji prowadzonych w dzień, potem także w nocy, a ostatecznie do dziennych i nocnych akcji na morzu. Przez długie miesiące uczył się między innymi podejmując na pokład manekiny, czy tak zwanych pozorantów. Wczoraj musiał ratować człowieka. – Oczywiście stres był spory, na szczęście trafiłem na kolegów z dużym doświadczeniem – podkreśla i dodaje: – Cieszę się, że akcja przebiegła po naszej myśli.

Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej to jedyna w kraju formacja lotnicza, która przez całą dobę jest gotowa nieść pomoc z powietrza w polskiej strefie odpowiedzialności na Bałtyku. – Chodzi o obszar 30 tysięcy kilometrów kwadratowych powierzchni morza – informuje kmdr ppor. Czesław Cichy, rzecznik gdyńskiej brygady. W systemie ratowniczym dyżury na lotnisku w Darłowie pełnią na przemian załogi śmigłowców Mi-14PŁ/R oraz W-3RM „Anakonda”. Wspiera je samolot patrolowy Bryza, który dyżuruje w bazie w Siemirowicach nieopodal Lęborka. – Od początku lat 90. lotnicy marynarki wojennej wzięli udział w 588 akcjach ratowniczych, udzielając pomocy 311 osobom – dodaje kmdr ppor. Cichy.

We wczorajszej akcji wzięli udział: kpt. pil. Arkadiusz Kaczmarek (dowódca załogi), kpt. pil. Artur Kasprzak (drugi pilot), bsmt. Rafał Cylka (ratownik), st. chor. sztab. Grzegorz Malski (technik pokładowy).

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: kmdr ppor. Czesław Cichy

dodaj komentarz

komentarze


Polskie „JAG” już działa
 
Kask weterana w słusznej sprawie
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Namiastka selekcji
Każda żałoba jest inna
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
„Złote Kolce” dla sportowców-żołnierzy
Strategiczne partnerstwo
Capstrzyk rozpoczął świętowanie niepodległości
Nowi generałowie w Wojsku Polskim
Zapomogi dla wojskowych poszkodowanych w powodzi
Polski producent chce zawalczyć o „Szpeja”
Komisja bada nielegalne wpływy ze Wschodu
„Bezpieczne Podlasie” na półmetku
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
Zagrożenie może być wszędzie
Rozkaz: rozpoznać przeprawę!
Rosomaki na Litwie
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Czas „W”? Pora wytropić przeciwnika
Czworonożny żandarm w Paryżu
Byłe urzędniczki MON-u z zarzutami
Święto marynarzy po nowemu
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Żołnierze, zdaliście egzamin celująco
Kleszcze pod kontrolą
Miliony sztuk amunicji szkolnej dla wojska
The Power of Buzdygan Award
Niepokonany generał Stanisław Maczek
Foka po egejsku
Polsko-czeska współpraca na rzecz bezpieczeństwa
Wojskowi rekruterzy chcą być (jeszcze) skuteczniejsi
Karta dla rodzin wojskowych
Olympus in Paris
Złoty Medal Wojska Polskiego dla „Drago”
Długa droga do Bredy
Odznaczenia dla amerykańskich żołnierzy
Nominacje generalskie na 106. rocznicę odzyskania niepodległości
Nowe pojazdy dla armii
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Jak dowodzić plutonem szturmowym? Nowy kurs w 6 BPD
Szkolenie 1000 m pod ziemią
Ostrogi dla polskich żołnierzy
Szef MON-u o podkomisji smoleńskiej
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Polska liderem pomocy Ukrainie
Po pierwsze: bezpieczeństwo granic
Breda w polskich rękach
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Witos i spadochroniarze
Rozliczenie podkomisji Macierewicza
Snipery dla polskich FA-50
Polski wkład w F-16
Rosyjskie wpływy w Polsce? Jutro raport
Ostre słowa, mocne ciosy
Centrum Robotów Mobilnych WAT już otwarte
Żeby nie poddać się PTSD
Olimp w Paryżu
Rumunia, czyli od ćwiczeń do ćwiczeń
Do czterech razy sztuka, czyli poczwórny brąz biegaczy na orientację
Ile GROM-u jest w „Diable”?
Zmiana warty w PKW Liban

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO