moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Polityka po turecku

Turcja będzie krajem coraz mniej stabilnym, coraz bardziej uwikłanym w wiele problemów ze swego sąsiedztwa i coraz bardziej islamskim – przewiduje Krzysztof Strachota, specjalista z Ośrodka Studiów Wschodnich, zajmujący się problemami bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie, w wywiadzie dla miesięcznika „Polska Zbrojna”.

Zachód widział w Ankarze sojusznika w walce z Państwem Islamskim. Tymczasem cele operacji amerykańskiej nie pokrywają się z tureckimi. Dlaczego dla Ankary ważniejsza jest walka z reżimem al-Asada niż z IS?

Krzysztof Strachota: Turcja, inaczej niż Zachód, nie upatruje w Państwie Islamskim przyczyny problemów na Bliskim Wschodzie ani zagrożenia dla bezpieczeństwa swojego i regionalnego. Dla Ankary od początku wojny w Syrii główną przyczyną kłopotów był Baszszar al-Asad. Tamtejsi politycy uważają, że to syryjski prezydent swoją polityką wykreował Państwo Islamskie i jest odpowiedzialny za napływ uchodźców, dlatego najpierw trzeba pozbyć się jego, co w perspektywie osłabi także kolejnych rywali – Iran i Rosję. Dla Turcji najpoważniejszym problemem byłoby powstanie państwa kurdyjskiego w Syrii, kierowanego przez Partię Pracujących Kurdystanu i ich syryjską filię. Według Ankary to parapaństwo kurdyjskie w Syrii przyczynia się do dezintegracji całego regionu, co grozi efektem domina. PKK jest uznawana, także przez Zachód, za organizację terrorystyczną. A skoro tworzy ona własne państwo, stanie się wcześniej czy później także problemem dla Zachodu.

Czy Turcja nie jest osamotniona w takim podejściu do Państwa Islamskiego?

Mimo że od 2015 roku Państwo Islamskie zaczęło organizować zamachy także na terenie Turcji, nadal większym problemem pozostają Asad i Kurdowie. Państwo Islamskie służy wielu graczom, którzy nauczyli się korzystać z jego istnienia, na przykład prowadzą z nim różne interesy handlowe. Ciekawe jest także podejście Teheranu. Iran, który jest protektorem reżimu Asada, w ostatnim roku nie podejmował w Syrii żadnych poważniejszych działań przeciwko Państwu Islamskiemu. Tymczasem w Iraku zdecydowanie zwalcza jego bojowników. Z jakichś powodów Państwo Islamskie na terenie Syrii bardziej odpowiada Teheranowi niż ugrupowania pozostałej opozycji islamskiej.

W jednym z wywiadów turecki minister spraw zagranicznych stwierdził wręcz, że misją Turcji jest rekonstrukcja Bliskiego Wschodu – zakończenie porządku narzuconego przez porozumienie Sykes – Picot z 1916 roku, na mocy którego sztucznie nakreślono mapę regionu bliskowschodniego. Czy jest to realny scenariusz?

W Turcji i Iranie głośno mówi się o tym, że gwałtowne zmiany zachodzące na Bliskim Wschodzie spowodowały rozpad starego porządku i nie uda się już powrócić do dawnych granic. Na tym obszarze państwo tworzyło się wokół ośrodków cywilizacyjnych i politycznych, bez uwzględnienia kwestii etnicznych czy religijnych. Na Bliskim Wschodzie trudno mówić o narodach w takim pojęciu, jakie znamy z Europy. Przez kilka pokoleń tworzono naród iracki, a okazało się, że w ostatnich dekadach tożsamość sunnicka czy szyicka stały się ważniejsze od tożsamości irackiej. Druga kwestia dotyczy religii i napięć między sunnitami i szyitami. W regionie aktywny jest Iran, wspierający szyitów, który stara się realizować swoje interesy, budując nieformalne strefy wpływów. Ale do najostrzejszego konfliktu może dojść między sunnickimi Arabami – trudno wyobrazić sobie pokojowe współistnienie Arabii Saudyjskej i Państwa Islamskiego, które tworzą radykalni Arabowie sunniccy, mimo że łączy ich wspólna religia. IS jest większym zagrożeniem dla sunnickiej Arabii Saudyjskiej niż dla szyickiego Iranu. Specyficzna i radykalna interpretacja islamu i ogłoszenie kalifatu przez Państwo Islamskie podważa legitymację monarchii Saudów – wspólne sunnickie korzenie w tym wypadku zaostrzają konflikt.

W jakim kierunku będzie zmierzać Turcja?

Proces wewnętrznej przebudowy będzie kontynuowany, nie zmniejszą się ambicje do odgrywania wiodącej roli na Bliskim Wschodzie, nie zmieni się też postawa wobec Zachodu, co będzie powodowało duże napięcia w relacjach Ankary ze światem zewnętrznym. Spodziewam się, że Turcja będzie krajem coraz mniej stabilnym, bardziej uwikłanym w wiele problemów ze swego sąsiedztwa i bardziej islamskim. Coraz trudniej zatem będzie państwom Zachodu ułożyć sobie z nią relacje.

Cały wywiad w czerwcowym numerze „Polski Zbrojnej”.

Rozmawiała Małgorzata Schwarzgruber

autor zdjęć: Michał Niwicz

dodaj komentarz

komentarze


Breda w polskich rękach
 
Każda żałoba jest inna
Rosomaki na Litwie
„Bezpieczne Podlasie” na półmetku
Capstrzyk rozpoczął świętowanie niepodległości
Olympus in Paris
Siła w jedności
Kancelaria Prezydenta: Polska liderem pomocy Ukrainie
Ukwiał po nowemu
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
Szef MON-u o podkomisji smoleńskiej
Byłe urzędniczki MON-u z zarzutami
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Świętujemy naszą niepodległość
Nowe pojazdy dla armii
Olimp w Paryżu
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Czarne Pantery w Braniewie
Ostre słowa, mocne ciosy
Wielka pomoc
Polsko-czeska współpraca na rzecz bezpieczeństwa
Żołnierze, zdaliście egzamin celująco
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Zmiana warty w PKW Liban
Karta dla rodzin wojskowych
Silne NATO również dzięki Polsce
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Żołnierze z Mazur ćwiczyli strzelanie z Homarów
Nominacje generalskie na 106. rocznicę odzyskania niepodległości
Zapomogi dla wojskowych poszkodowanych w powodzi
Strategiczne partnerstwo
Do czterech razy sztuka, czyli poczwórny brąz biegaczy na orientację
Odznaczenia dla amerykańskich żołnierzy
Patriotyzm na sportowo
Foka po egejsku
Nasza Niepodległa – serwis na rocznicę odzyskania niepodległości
Czworonożny żandarm w Paryżu
Podlasie jest bezpieczne
Zawsze z przodu, czyli dodatkowe oko artylerii
Mamy BohaterONa!
Jutrzenka swobody
Baza w Redzikowie już działa
Pod osłoną tarczy
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Polska liderem pomocy Ukrainie
Kask weterana w słusznej sprawie
Nowi generałowie w Wojsku Polskim
„Złote Kolce” dla sportowców-żołnierzy
Zostań podchorążym wojskowej uczelni
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Jak dowodzić plutonem szturmowym? Nowy kurs w 6 BPD
Polski wkład w F-16
Ile OPW w 2025 roku?
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Nurkowie na służbie, terminal na horyzoncie
Polski producent chce zawalczyć o „Szpeja”
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rumunia, czyli od ćwiczeń do ćwiczeń
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
Polskie „JAG” już działa

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO