moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Żołnierze pomogli poszkodowanym w nawałnicy

Trudno opisać skalę zniszczeń, jakie tu zastaliśmy. W niektórych miejscach powalonych drzew było tak dużo, że oczyszczenie kilometra drogi zajmowało aż dziesięć godzin – mówi mjr Adam Syrocki z 2 Pułku Inżynieryjnego. Kilkudziesięciu żołnierzy przez osiem dni pomagało mieszkańcom gminy Paradyż w Łódzkiem w usuwaniu skutków nawałnicy.

– Bez pomocy żołnierzy nie oczyścilibyśmy tych dróg przez kolejne trzy miesiące. Jesteśmy ogromnie wdzięczni wojsku za pomoc – mówi Wojciech Rudalski, wójt gminy Paradyż.

Przez tę niewielką gminę położoną w województwie łódzkim (powiat opoczyński) 26 czerwca przeszły potężne nawałnice. Wiele domów, budynków gospodarczych i sieci trakcyjnych zostało uszkodzonych. Powalone przez wiatr drzewa zablokowały kilkadziesiąt kilometrów dróg. Skala zniszczeń była tak duża, że wojewoda łódzki zwrócił się do wojska o pomoc w usuwaniu skutków nawałnic. Minister obrony narodowej, Antoni Macierewicz, skierował do gminy Paradyż Wojskowe Zgrupowanie Zadaniowe (WZZ). W WZZ „Opoczno” znalazło się 26 żołnierzy, przede wszystkim z 2 Inowrocławskiego Pułku Inżynieryjnego. Saperów wspierali wojskowi z 25 Brygady Kawalerii Powietrznej wyposażeni w śmigłowiec W-3 Sokół.

– Zaraz po przyjeździe przeprowadziliśmy rekonesans terenu. Było to niezbędne, by właściwie zaplanować pracę żołnierzy – wyjaśnia mjr Arkadiusz Syrocki, dowódca WZZ „Opoczno”. – Nie mogliśmy uwierzyć, że kilkunastominutowa nawałnica mogła wyrządzić tyle zniszczeń. Drzewa były połamane jak zapałki. Zobaczyliśmy też pozrywane dachy z domów i całkowicie nieprzejezdne drogi – opisuje oficer.

Za oczyszczanie dróg krajowych byli odpowiedzialni strażacy, natomiast żołnierze zajęli się drogami gminnymi. Wojskowi zostali podzieleni na cztery zespoły i wysłani w inny rejon gminy. Do dyspozycji mieli m.in. spycharkoładowarki i piły spalinowe. – Najpierw pracowali operatorzy pił. Przycinali wiatrołomy na szerokość około 3–5 m. Później weszły cięższe maszyny, które spychały pocięte drzewa na bok drogi. Dopiero po spycharko-ładowarkach wkraczała kolejna grupa, która ostatecznie porządkowała teren – opisuje mjr Syrocki. Oficer wyjaśnia, że powalonych drzew było tak dużo, że każdy z czterech zespołów oczyszczał kilometr drogi przez 10 godzin.

Żołnierze oczyścili w sumie 23 km dróg. Prace zakończyli pod koniec ubiegłego tygodnia.  

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: mjr Artur Inczewski

dodaj komentarz

komentarze


Rosomaki w rumuńskich Karpatach
 
Namiastka selekcji
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rozliczenie podkomisji Macierewicza
Miliony sztuk amunicji szkolnej dla wojska
Snipery dla polskich FA-50
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Rozkaz: rozpoznać przeprawę!
Centrum Robotów Mobilnych WAT już otwarte
Szef MON-u o podkomisji smoleńskiej
Karta dla rodzin wojskowych
Jak dowodzić plutonem szturmowym? Nowy kurs w 6 BPD
Witos i spadochroniarze
Polski producent chce zawalczyć o „Szpeja”
Ostrogi dla polskich żołnierzy
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Zapomogi dla wojskowych poszkodowanych w powodzi
Odznaczenia dla amerykańskich żołnierzy
Breda w polskich rękach
Do czterech razy sztuka, czyli poczwórny brąz biegaczy na orientację
Żołnierze, zdaliście egzamin celująco
Byłe urzędniczki MON-u z zarzutami
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Czas „W”? Pora wytropić przeciwnika
Po pierwsze: bezpieczeństwo granic
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Polskie „JAG” już działa
Zmiana warty w PKW Liban
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Złoty Medal Wojska Polskiego dla „Drago”
Wojskowi rekruterzy chcą być (jeszcze) skuteczniejsi
Strategiczne partnerstwo
Rumunia, czyli od ćwiczeń do ćwiczeń
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Olympus in Paris
Szkolenie 1000 m pod ziemią
Polsko-czeska współpraca na rzecz bezpieczeństwa
Rajd pamięci i braterstwa
Polski wkład w F-16
Czworonożny żandarm w Paryżu
Polska liderem pomocy Ukrainie
Komisja bada nielegalne wpływy ze Wschodu
Ogień nad Bałtykiem
Kleszcze pod kontrolą
„Złote Kolce” dla sportowców-żołnierzy
Ile GROM-u jest w „Diable”?
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
Rosomaki na Litwie
Żeby nie poddać się PTSD
Zagrożenie może być wszędzie
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
„Bezpieczne Podlasie” na półmetku
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Nowe pojazdy dla armii
Ostre słowa, mocne ciosy
Święto marynarzy po nowemu
Nominacje generalskie na 106. rocznicę odzyskania niepodległości
Rosyjskie wpływy w Polsce? Jutro raport
Olimp w Paryżu
Niepokonany generał Stanisław Maczek
The Power of Buzdygan Award

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO