W poznańskim Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w zajęciach poligonowych bierze udział 97 podchorążych Akademii Wojsk Lądowych z Wrocławia. Słuchacze kierunków: pancernego, zmechanizowanego, rozpoznania i wojsk aeromobilnych uczą się m.in. dowodzenia plutonami w działaniach taktycznych oraz ogniowych.
Kandydaci na oficerów, którzy już za pół roku zostaną promowani i obejmą pierwsze stanowiska dowódcze intensywnie przygotowują się do nowej roli. Pod okiem doświadczonych wykładowców oraz instruktorów cyklu ogniowego i taktyki poznańskiego CSWL, w dzień i w nocy, zdobywają doświadczenia na terenie Ośrodka Poligonowego w Biedrusku.
Przygotowanie do boju
– Szkolenie obejmuje działania taktyczne oraz ogniowe. Słuchacze AWL uczestniczą w nich przemiennie – jako żołnierze wchodzący w skład plutonów różnych specjalności i dowódcy tych pododdziałów – mówi kpt. Janusz Jarmużek, oficer prasowy CSWL.
Na czas szkolenia podchorążowie otrzymali sprzęt i uzbrojenie, jakim dysponuje armia. Słuchacze kierunku pancernego użytkują czołgi PT-91 i T-72. Zmechanizowani szkolą się na bojowych wozach piechoty oraz kołowych transporterach opancerzonych Rosomak. Przyszli dowódcy pododdziałów rozpoznawczych i aeromobilnych wykorzystują podczas ćwiczeń transportery BRDM oraz wielozadaniowe terenowe samochody Humvee.
Zajęcia mają przygotować przyszłych dowódców do kierowania pododdziałami w warunkach bojowych. W ramach działań taktycznych ćwiczone są więc przemarsze ubezpieczone, organizowanie przez pluton obrony i przechodzenie z niej do natarcia. – Uczymy podchorążych między innymi przygotowywania zasadzek – mówi mjr Paweł Chołody, kierownik cyklu taktyki CSWL. – Sprawdzamy, czy kandydat na dowódcę potrafi wybrać odpowiednie miejsce w terenie, dobrze rozmieścić swoich ludzi i wykorzystać posiadany potencjał ogniowy – dodaje.
Sprawdziany ogniowe
W czasie szkolenia podchorążowie dużo czasu spędzają na strzelnicach. – Jako przyszli dowódcy muszą umieć strzelać ze wszystkich rodzajów broni, jaka jest na wyposażeniu plutonów, którymi będą dowodzili – wyjaśnia kpt. Krzysztof Lewandowski, wykładowca cyklu szkolenia ogniowego. – Podczas szkolenia słuchacze AWL strzelają nie tylko z broni indywidualnej, ale także broni pokładowej oraz armat czołgów i transporterów, by poznać ich siłę ognia oraz skuteczny zasięg – podkreśla.
Potem podchorążowie występują już w charakterze dowódców plutonów i otrzymują możliwość kierowania ogniem całego pododdziału. Wówczas ważna jest komunikacja z dowódcami drużyn, szybkie wykrywanie celów oraz koordynowanie ognia pod względem kierunku i donośności, aby cele niszczyć szybko i skutecznie.
Kpt. Lewandowski zastrzega jednak, że zanim podchorążowie wyjadą na strzelnice, pasy taktyczne, i otrzymają amunicję bojową, muszą najpierw sprawdzić swoje umiejętności w salach wykładowych, na trenażerach i w symulatorach. Muszą się także wykazać znajomością budowy wszystkich rodzajów uzbrojenia i ich obsługi po strzelaniu.
Atrakcyjność i zaangażowanie
Każdy podchorąży jest oceniany. W przypadku ocen niedostatecznych, słuchacz będzie musiał ponownie zaliczyć któryś z tematów. Bez uzyskania pozytywnej oceny ze szkolenia praktycznego nie jest możliwe awansowanie podchorążego na stopień oficerski.
Praktyczne szkolenie podchorążych Akademii Wojsk Lądowych w poznańskim Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych rozpoczęło się 10 lutego i zakończy 2 marca.
autor zdjęć: kpr. Krzysztof Płaszczewski
komentarze