moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Powstańcza Noc Muzeów

Podróż w czasie do sierpnia 1944 roku zafundowali zwiedzającym organizatorzy Nocy Muzeów w zabytkowym budynku Banku Polskiego. Można było zobaczyć broń i wyposażenie walczących w powstaniu warszawskim, zwiedzić kuchnię i szpital polowy, a przede wszystkim porozmawiać z bohaterami walk w Warszawie. Atrakcje przygotowało Wojskowe Przedsiębiorstwo Handlowe.

Chętnych do zwiedzenia legendarnej powstańczej reduty już na progu witał uzbrojony patrol. Byli to rekonstruktorzy ze Stowarzyszenia Grupa Historyczna Zgrupowanie „Radosław”, współorganizatora Nocy Muzeów w budynku Banku Polskiego. Na dziedzińcu postawiona została barykada, punkt harcerskiej poczty polowej oraz kuchnia. Blisko 40-osobowy oddział, umundurowany w słynne, zdobyte w niemieckich magazynach panterki, oprowadzał zwiedzających po przygotowanych ekspozycjach oraz odgrywał epizody „z życia barykady”.

Największą atrakcją była jednak możliwość spotkania i porozmawiania z bohaterami powstania warszawskiego. Trzech kombatantów, żołnierzy Armii Krajowej – Janusz Maksymowicz „Janosz”, uczestnik walk o redutę z batalionu Nałęcz, Jerzy Oględzki „Jur”, żołnierz Gozdawy, oraz Tadeusz Roman „Kowalski” z batalionu Czata 49 – opowiadało o walkach w Warszawie i atmosferze tamtych dni. Najbardziej poruszającą historię przedstawił Tadeusz Roman. Opowiedział o tym, jak wraz ze swoim oddziałem przedostał się z kanałami ze Starego Miasta do Śródmieścia. – Mieliśmy stosunkowo spokojne przejście. Po prostu Niemcy nie zorientowali się, że taka liczba ludzi może być przesyłana kanałami. Nie bałem się... Wchodziłem do kanałów 1 września i byłem zadowolony, bo do szkoły nie poszedłem – ze śmiechem wspominał powstaniec.

Duże zainteresowanie wzbudzała także replika niemieckiego pojazdu Goliath Sd.Kfz 303. To zdalnie sterowany niszczyciel umocnień, wykorzystywany przez niemiecką armię do rozbijania barykad. – Ten opancerzony pojazd mógł być wypełniony nawet stu kilogramami ładunku wybuchowego. Operator Goliatha zdalnie odpalał umieszczony w środku ładunek i w ten sposób czyścił pole. Ta samobieżna mina niszczyła powstańcze barykady, a nawet burzyła całe kamienice – opowiada Marek ze SGH Zgrupowanie „Radosław”.

Kolejnym ciekawym miejscem, które mogli obejrzeć zwiedzający, była powstańcza kuchnia. Można było nie tylko zobaczyć, jak przygotowywano posiłki w czasie walk w Warszawie, lecz także skosztować ciepłego krupniku. – W trakcie powstania jedzenie przygotowywane było przez matki młodych powstańców. Najczęściej była to kasza plujka z nieprzemielonego jęczmienia, marmoladę robiono z buraków, a kawa z żołędzi, tzw. żołędziówę – opowiada Magda z „Radosława”.

Dzięki pomocy studentów ze Studium Historii Medycyny z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego w piwnicach Banku Polskiego zorganizowano także szpital polowy. Zaaranżowana sala operacyjna z łóżkami szpitalnymi odzwierciedlała warunki panujące podczas powstania warszawskiego.

Inną stronę powstańczego zrywu – życie cywilów w trawionej walkami stolicy – przedstawiła w trakcie Nocy Muzeów Agnieszka Cubała, autorka książek o powstaniu. Jej najnowsza pozycja „Sten pod pachą, bimber w szklance, dziewczyna i... Warszawa. Życie codzienne powstańczej Warszawy” traktuje właśnie o tej mniej militarnej stronie bohaterskiego zrywu. – Mam świadomość, że tylko dotknęłam tego tematu. Miałam szczęście i trafiłam na osoby, które chcą przekazywać tę wiedzę i mają o czym opowiadać. To oni byli moimi przewodnikami, otwierali mnóstwo nowych ścieżek i dzięki nim byłam w stanie spojrzeć w trochę inny sposób na powstanie warszawskie – mówiła Agnieszka Cubała na spotkaniu z czytelnikami.

Bank Polski jest jednym z najbardziej znanych symboli powstania warszawskiego i bohaterskiej obrony Starego Miasta. O budynek toczyły się w powstaniu ciężkie walki i mimo zaangażowania dużych sił, Niemcom nigdy nie udało się zdobyć tej reduty. Polskie pozycje zostały oddane dopiero po decyzji o ewakuacji powstańczych oddziałów ze Starego Miasta. – W tych murach mieści się siedziba naszej spółki – mówi Cezary Gadomski, prezes WPH. – W tym zabytkowym miejscu współpracujemy z SGH Zgrupowanie „Radosław”, jak również ze Studiem Bank. Często odwiedzają nas kombatanci. To miejsce jest żywą historią i ma służyć mieszkańcom – dodaje.

Jak zapewniają organizatorzy wydarzenia, nie tylko Noc Muzeów będzie okazją do realizacji nowatorskich pomysłów mających przybliżać historię. – Myślę, że w porozumieniu ze Zgrupowaniem „Radosław” będziemy się częściej pokazywać w ciągu roku na różnego rodzaju uroczystościach. Jesteśmy przedsiębiorstwem z 70-letnią tradycją i myślę, że tego typu spotkania, jakim jest Noc Muzeów, zachęcają do jeszcze intensywniejszego działania, wychodzenia na zewnątrz do osób, które chciałyby poznać historię – mówi Cezary Gadomski.

Noc Muzeów w Banku Polskim zorganizowały Wojskowe Przedsiębiorstwo Handlowe oraz Stowarzyszenie Grupa Historyczna Zgrupowanie „Radosław”, Studio Bank, warszawski oddział Instytutu Pamięci Narodowej oraz Muzeum Powstania Warszawskiego.

Marta Szulc

autor zdjęć: Marta Szulc

dodaj komentarz

komentarze


Wzmacnianie granicy w toku
 
Jaka przyszłość artylerii?
Zmiana warty w PKW Liban
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Jesień przeciwlotników
„Szczury Tobruku” atakują
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Right Equipment for Right Time
Wybiła godzina zemsty
„Husarz” wystartował
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Święto podchorążych
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Karta dla rodzin wojskowych
Od legionisty do oficera wywiadu
„Szpej”, czyli najważniejszy jest żołnierz
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Setki cystern dla armii
Terytorialsi zobaczą więcej
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Medycyna w wersji specjalnej
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Transformacja dla zwycięstwa
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Święto w rocznicę wybuchu powstania
Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację
Ostre słowa, mocne ciosy
Co słychać pod wodą?
Szef MON-u na obradach w Berlinie
Czworonożny żandarm w Paryżu
O amunicji w Bratysławie
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Transformacja wymogiem XXI wieku
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Olimp w Paryżu
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Operacja „Feniks”. Żołnierze wzmocnili most w Młynowcu zniszczony w trakcie powodzi
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Bój o cyberbezpieczeństwo
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Zyskać przewagę w powietrzu
Polskie „JAG” już działa
Norwegowie na straży polskiego nieba
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Olympus in Paris

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO