moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

5 Pułk Artylerii ma już dwie baterie Krabów

Do jednostki w Sulechowie dotarło osiem nowoczesnych haubic Krab, cztery wozy dowodzenia i dwa wozy amunicyjne. Dzięki temu powstający tam Dywizjonowy Moduł Ogniowy „Regina” składa się już z dwóch baterii. W październiku 5 Pułk Artylerii otrzyma uzbrojenie ostatniego – trzeciego pododdziału.

Producent Krabów – Huta Stalowa Wola – przesłał do Sulechowa uzbrojenie i sprzęt w dwóch turach, 19 i 23 czerwca. Haubice pokonały kawał drogi. Na niskopodwoziowych przyczepach przejechały ponad 600 km.

Uzbrojenie jest już w 5 Pułku Artylerii. Trzy wozy dowodzenia przeznaczone są dla dowódcy baterii i dowódców plutonów. Czwarty będzie miejscem pracy bojowej dla szefa sztabu Dywizjonowego Modułu Ogniowego „Regina”. Cała procedura przyjmowania nowego sprzętu potrwa do końca tygodnia. – Sprawdzamy dokumentację, zgodność numerów seryjnych luf i podzespołów oraz ich sprawność i konfigurację – wyjaśnia por. Damian Łój, dowódca nowej baterii Krabów. Oficer przyznaje, że jego podwładni są bardzo zainteresowani nowym sprzętem, korzystają z obecności specjalistów z HSW i dopytują o wiele szczegółów, aby jak najlepiej poznać uzbrojenie.

To kolejna już w tym roku partia Krabów dla jednostki z Sulechowa. Pierwsze osiem samobieżnych, 155-milimetrowych haubic dostarczono tam w marcu. Artylerzystom osobiście przekazał je wówczas minister obrony Mariusz Błaszczak.

Początek szkolenia

Od tamtej pory nowy sprzęt był wykorzystywany podczas szkolenia na terenie przykoszarowego placu ćwiczeń. Żołnierze szczegółowo poznawali nowe uzbrojenie i zasady jego eksploatacji. Uczyli się pracy bojowej. – Pierwszy intensywny trening czeka dywizjon we wrześniu – zapowiada ppłk Przemysław Strykowski, dowódca dywizjonu, a wkrótce dowódca Dywizjonowego Modułu Ogniowego. Oficer wyjaśnia, że jego dywizjon (dwie baterie) wyjedzie wówczas na poligon w okolice Drawska Pomorskiego, gdzie artylerzyści wezmą udział w zajęciach taktycznych i przeprowadzą pierwsze strzelanie amunicją bojową Krabów.

Kolejne miesiące po ukompletowaniu trzeciej baterii zostaną poświęcone na zgranie działania trzech systemów Dywizjonowego Modułu Ogniowego (DMO). W skład pierwszego – ogniowego – wejdą 24 haubice. Systemem dowodzenia będzie stworzony z 11 wozów dowodzenia na podwoziu gąsienicowym. Całość DMO będzie uzupełniał system logistyczny złożony z sześciu wozów do amunicji na podwoziu kołowym oraz jednego wozu remontu uzbrojenia i elektroniki na podwoziu Jelcza.

Artylerzyści nie tylko szkolą się z użycia nowego sprzętu, ale także – gdy tylko mają okazję – chwalą się nowym uzbrojeniem. Od końca marca już siedem razy wyjeżdżali z jednostki nowymi Krabami, aby prezentować je na różnego rodzaju pokazach w jednostkach wojskowych oraz imprezach plenerowych z udziałem wojska.

Goździki do lamusa

Kraby powoli zastępują używane dotąd 122-milimetrowe haubice Goździk, wyprodukowane w latach 70-tych na licencji radzieckiej. 155-milimetrowy Krab to dziś najpotężniejsze działo, jakim dysponują polscy artylerzyści. Haubica na podwoziu gąsienicowym waży ponad 50 ton i jest w stanie prowadzić skuteczny ogień na odległość około 40 kilometrów, wystrzeliwując nawet 6 pocisków na minutę.

Samobieżna haubica Krab uzbrojona jest w karabin maszynowy kalibru 12,7 mm oraz wyrzutnię granatów dymnych. Posiada wiele systemów bezpieczeństwa informujących m.in. o namierzaniu laserem czy skażeniu chemicznym. W skład załogi Kraba wchodzi pięciu żołnierzy. Pojazd może poruszać się po drogach utwardzonych z prędkością 60 kilometrów na godzinę.

Ppłk Strykowski dodaje, że z powodu przezbrojenia znacznie zwiększono liczbę żołnierzy w dywizjonie. – Powstał na przykład pluton transportowy wyposażony w zestawy niskopodwoziowe, sekcje obserwatorów ognia połączonego. Kiedyś była tylko jedna grupa takich specjalistów – mówi dowódca dywizjonu.

Uzbrojenie ostatniej, trzeciej baterii powstającego DMO ma zostać dostarczone do pułku w Sulechowie w październiku.
Dwa lata temu pierwszy w naszej armii Dywizjonowy Moduł Ogniowy wyposażony w haubice Krab powstał w 11 Pułk Artylerii w Węgorzewie.

Bogusław Politowski

autor zdjęć: sierż. Patryk Cieliński, por. Damian Łój

dodaj komentarz

komentarze


Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
 
Olympus in Paris
Odznaczenia dla amerykańskich żołnierzy
„Złote Kolce” dla sportowców-żołnierzy
Olimp w Paryżu
Silne NATO również dzięki Polsce
Wielka pomoc
Byłe urzędniczki MON-u z zarzutami
Polski wkład w F-16
Kask weterana w słusznej sprawie
Ukwiał po nowemu
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
Rumunia, czyli od ćwiczeń do ćwiczeń
Nowe pojazdy dla armii
Nowi generałowie w Wojsku Polskim
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Ostre słowa, mocne ciosy
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Nasza Niepodległa – serwis na rocznicę odzyskania niepodległości
Jak dowodzić plutonem szturmowym? Nowy kurs w 6 BPD
Polska liderem pomocy Ukrainie
Polskie „JAG” już działa
Kancelaria Prezydenta: Polska liderem pomocy Ukrainie
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Czarne Pantery w Braniewie
Zmiana warty w PKW Liban
Karta dla rodzin wojskowych
Zostań podchorążym wojskowej uczelni
Do czterech razy sztuka, czyli poczwórny brąz biegaczy na orientację
Patriotyzm na sportowo
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Szef MON-u o podkomisji smoleńskiej
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Mamy BohaterONa!
Żołnierze, zdaliście egzamin celująco
Polsko-czeska współpraca na rzecz bezpieczeństwa
Świętujemy naszą niepodległość
Ile OPW w 2025 roku?
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Baza w Redzikowie już działa
Czworonożny żandarm w Paryżu
Capstrzyk rozpoczął świętowanie niepodległości
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
Jutrzenka swobody
Strategiczne partnerstwo
Polski producent chce zawalczyć o „Szpeja”
Podlasie jest bezpieczne
Zawsze z przodu, czyli dodatkowe oko artylerii
Breda w polskich rękach
Pod osłoną tarczy
Zapomogi dla wojskowych poszkodowanych w powodzi
Każda żałoba jest inna
Nurkowie na służbie, terminal na horyzoncie
Nominacje generalskie na 106. rocznicę odzyskania niepodległości
Żołnierze z Mazur ćwiczyli strzelanie z Homarów
Siła w jedności
„Bezpieczne Podlasie” na półmetku
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Rosomaki na Litwie
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Foka po egejsku

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO