moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

AWL stawia na liderów

W ciągu czterech lat proporcje studentów cywilnych i podchorążych w naszej uczelni odwróciły się. W tym roku studenci wojskowi stanowią już ponad 70% kształconych – mówi gen. bryg. dr hab. inż. Dariusz Skorupka, rektor-komendant Akademii Wojsk Lądowych. Dowódca wrocławskiej uczelni opowiada o zmianach w nauczaniu, współpracy z japońską szkołą oficerską i walce z epidemią.

Najstarsza uczelnia wojskowa zainaugurowała już nowy rok akademicki. Jakie wydarzenia czekają studentów – zarówno tych w mundurach, jak i cywilów?

Gen. bryg. Dariusz Skorupka: Podchorążych oraz studentów czeka kilka ważnych zmian. Przede wszystkim, rozpoczynamy kształcenie na pięcioletnich jednolitych studiach na kierunku dowodzenie. To nasz flagowy kierunek w AWL-u. Przypomnę, że od 2017 roku kształcimy podchorążych w systemie dwustopniowym, tzn.: licencjat na kierunku dowodzenie, a zarządzanie na studiach drugiego stopnia. Wcześniej był to kierunek zarządzanie i marketing nastawiony głównie na teorię. Obecnie przyjęty jednolity tryb studiowania wpłynie korzystnie na edukację przyszłych oficerów Wojska Polskiego, m.in. dlatego, że umożliwia wprowadzenie zdecydowanie większej liczby zajęć praktycznych.

Chcemy budować markę AWL-u również poprzez bardzo dobrze wykształconych studentów cywilnych. Zakładamy, że duża część z nich zasili w przyszłości Siły Zbrojne RP. Dlatego oferujemy im od tego roku kierunek informatyka. W AWL-u budujemy nowoczesne laboratoria związane m.in. z zagadnieniami cyberbezpieczeństwa. Od przyszłego roku będzie to kierunek także dla studentów wojskowych.

Kolejna zmiana polega na opracowaniu i wdrożeniu akademickiego systemu przywództwa – AWL Leader Development System. Proponujemy w nim innowacyjne podejście do kształtowania lidera, które dotyczy nie tylko podchorążych, ale także kadry dowódczej i dydaktycznej, a w przyszłości również administracji uczelni. Kładziemy nacisk na sposób przekazywania wiedzy nie tylko na linii wykładowca – podchorąży, lecz także pomiędzy podchorążymi, na wzór amerykańskiego programu realizowanego w Akademii Wojskowej w West Point.

W AWL-u wyraźnie zmienia się proporcja studentów wojskowych i cywilnych...

W 2016 roku podchorążowie stanowili tylko 30% ogólnego stanu studiujących w uczelni. W roku 2020 studenci wojskowi to już ponad 70%. Obecnie w Akademii Wojsk Lądowych studiuje 1490 podchorążych, a słuchaczy cywilnych jest 566. Zdecydowana większość z nich – bo 525 – kształci się na studiach stacjonarnych, a 41 na niestacjonarnych. Warto dodać, że forma studiów niestacjonarnych jest u nas wygaszana. Biorąc te liczby pod uwagę, chciałbym podkreślić, że w ciągu ostatnich kilku lat z uczelni cywilno-wojskowej staliśmy się uczelnią wojskowo-cywilną.

Przybyło też wielu wykładowców, m.in. z wojsk specjalnych.

Tak, w tym roku na stanowiskach dydaktycznych zatrudniliśmy byłych żołnierzy Formozy, GROM-u czy Jednostki Wojskowej Komandosów z Lublińca. To prawdziwi praktycy pola walki. Ludzie z dużym doświadczeniem i chętnie dzielący się swoją wiedzą, którą często zdobywali na misjach zagranicznych. Z kolei w obszarze stricte akademickim udało nam się pozyskać profesorów z SGH, Uniwersytetu Jagiellońskiego i innych renomowanych uczelni. Jednak w edukacji kluczowy jest system nauczania, a dopiero potem personalia. System ten podzieliliśmy na dwa zasadnicze filary: akademicki i wojskowy. W wielkim skrócie filar akademicki odpowiada za rozwój wiedzy ogólnej podchorążego, jego umiejętność rozumienia historii i teraźniejszości, krytycznego myślenia czy umiejętność rozwiązywania problemów. Z kolei filar wojskowy skoncentrowany jest na zrobieniu z podchorążego nowoczesnego żołnierza-dowódcy. To jest, moim zdaniem, klucz do sukcesu edukacyjnego, który jest celem AWL-u.

Czy uczelnia rozwija także bazę szkoleniową? Wzbogaciliście się ostatnio o nowe symulatory czy laboratoria?

Takim nowatorskim projektem w tym roku będzie Tor Lider. To unikatowy na skalę światową obiekt szkoleniowo-treningowy. Do jego budowy zostałem zainspirowany w West Point, gdzie znajduje się podobny obiekt. Jednak nasz będzie bardziej nowoczesny. W tym roku rozpoczniemy jego budowę w związku z wprowadzeniem do procesu kształcenia AWL Leader Development System.

Tor Lider będzie składać się z tzw. stacji zadaniowych, na których grupa szkoleniowa i wybrany dowódca będą musieli wykonać szczegółowo opisane zadania w określonym czasie. Głównymi celami stosowania tego rodzaju torów jest kształtowanie kompetencji przywódczych poprzez tworzenie potencjalnych sytuacji taktycznych i innych sytuacji problemowych, w ramach których podchorążowie doskonalą swoje umiejętności przywódcze, w tym umiejętność krytycznego myślenia. Tor ten umożliwia także wychwycenie mocnych i słabych stron członków zespołu w czasie wykonywania zdań.

Będziemy także nadal rozwijać bazę laboratoryjną. Koncentrujemy się przede wszystkim na badaniach zdolności przywódczych oraz badaniach możliwości szerokiego zastosowania dronów w działaniach taktycznych i procesach wsparcia logistycznego.

Poza tym nasza baza szkoleniowa jest wszechstronna i możemy w niej prowadzić ćwiczenia taktyczne z wykorzystaniem trzech poziomów symulacji: konstruktywnej, wirtualnej i symulacji podczas działań rzeczywistych. Pierwsza metoda stosowana jest w czasie ćwiczeń dowódczo-sztabowych wspomaganych komputerowo do poziomu brygady. Symulację wirtualną wykorzystuje się z użyciem np. systemu VBS 3 (Virtual Battle Space) do szkolenia indywidualnego oraz zespołowego do szczebla pluton-kompania z uwzględnieniem działania sztucznej inteligencji w scenariuszach ćwiczeń. Trzeci poziom symulacji to szkolenie w realnym terenie w wykorzystaniem LST (Laserowego Symulatora Taktycznego). Jest to najbardziej realistyczne i efektywne narzędzie na poziomie szkolenia taktycznego pododdziału. Ten nowoczesny system jest tylko w wyposażeniu AWL-u, ale bardzo często wypożyczamy go do szkolenia żołnierzy w jednostkach wojskowych.

W ciągu najbliższych lat AWL zamierza zwiększyć liczbę studentów, czy uczelnia ma wystarczającą infrastrukturę, aby ich przyjąć?

Znaczący wzrost liczby studentów wojskowych (w ciągu ostatnich czterech lat o ponad 150%, a docelowo o 200%) to dla AWL-u ogromne wyzwanie związane z zapewnieniem bazy szkoleniowej, ale także bazy socjalno-bytowej dla podchorążych. Dlatego od dawna przygotowujemy się do tego zadania. W czerwcu został oddany do użytku zakupiony i gruntownie wyremontowany akademik Mars z prawie 300 miejscami, który znacząco poprawił standard zakwaterowania podchorążych i słuchaczy. Zbudowaliśmy także miasteczko kontenerowe na 110 miejsc o wysokim standardzie, jak na warunki polowe. Jeszcze w 2020 roku rozpoczynamy budowę nowoczesnej stołówki oraz remont kolejnego budynku koszarowego i budowę nowego akademika na około 450 miejsc noclegowych. A to tylko najważniejsze przykłady, bo w sumie w AWL-u zrealizowaliśmy i w najbliższych latach zrealizujemy kilkadziesiąt dużych inwestycji.

Na kursach w AWL-u kształcą się także zawodowi żołnierze. Ilu ich uczestniczy rocznie w takim szkoleniu?

W każdym roku w Akademii ponad tysiąc osób zdobywa wiedzę wojskową i umiejętności w ramach Studium Oficerskiego dla żołnierzy zawodowych, Kursów Przeszkalania Kadr Rezerwy i Narodowych Sił Rezerwowych. Ponadto Akademia przygotowuje oficerów w ramach kursów kwalifikacyjnych na kolejne stopnie wojskowe, kursów doskonalących i w ramach studiów podyplomowych przeznaczonych dla oficerów głównie w stopniu kapitana, a także w ramach kursów językowych. Łącznie w 2019 roku na wymienionych ścieżkach edukacyjnych szkoliło się w Akademii blisko 1,5 tys. słuchaczy. Jeśli dodamy do tego 1,5 tys. podchorążych, to mamy pełną skalę zadań, jakie realizuje AWL jako jednostka wojskowa. Przypominam, że nasi studenci wojskowi i słuchacze są z nami 24 godziny na dobę.

Uczelnia od lat współpracuje z zagranicznymi ośrodkami akademickimi, ostatnio nawiązaliście kontakty z Japonią. Jakie korzyści daje współpraca z państwem spoza NATO?

W ubiegłym roku akademickim AWL nawiązała bardzo udaną współpracę z National Defense Academy of Japan. Ministerstwo Obrony Japonii w oficjalnej nocie do naszego MON-u podkreśliło, że jest bardzo zainteresowane taką współpracą. Japonia, to światowa pierwsza liga, to najnowsza technologia i wysoka kultura organizacyjna. Zamierzamy z tego faktu szeroko korzystać. Ponadto, poznawanie jej kultury i systemu edukacji kadetów to także duża atrakcja dla naszych podchorążych. Podchorążowie AWL-u już drugi rok uczestniczą w przedsięwzięciach organizowanych przez National Defense Academy of Japan w tym XXI International Cadets’ Conference. W tym roku akademickim planowana jest pierwsza wizyta kadetów z NDA w AWL. Jednocześnie w dalszym ciągu rozwijamy współpracę z uczelniami w USA. To przede wszystkim US Military Academy West Point, ale również University of North Georgia, University of Charleston oraz Virginia Military Institute. Kontynuujemy także współpracę z kanadyjskim Royal Military College – Saint Jean czy renomowaną azjatycką uczelnią Korea Military Academy. Mamy też wielu europejskich partnerów z Austrii, Czech, Węgier, Rumunii, Portugalii i Grecji, z którymi zrealizowaliśmy dwa międzynarodowe projekty Partnerstwa Strategicznego. Rozwijamy także, bardzo dla nas cenną z uwagi na doświadczenia bojowe armii Ukrainy, współpracę z Akademią Wojskową im. Hetmana Piotra Sahajdacznego we Lwowie.

Co zdaniem pana generała było największym sukcesem uczelni w minionym roku?

Jednym z zasadniczych kryteriów oceny każdej uczelni jest liczba chętnych, którzy chcą w niej studiować. Biorąc pod uwagę to kryterium, niewątpliwym sukcesem AWL-u jest fakt, że w tym roku, pierwszy raz w historii, najwięcej kandydatów na studia wojskowe zgłosiło się właśnie do nas.

A jeśli chodzi o sukcesy naszych studentów, to długo można by je tu wymieniać. Przytoczę więc tylko kilka ostatnich. Niedawno podczas Gali Sportu Wojskowego odebrałem w ich imieniu puchar za zajęcie I miejsca w kategorii najlepszych uczelni wojskowych w klasyfikacji generalnej Mistrzostw Wyższego Szkolnictwa Wojskowego w sporcie powszechnym oraz wyróżnienie w kategorii najlepszych jednostek i instytucji wojskowych Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej.

Reprezentacja AWL-u zajęła trzecie miejsce w klasyfikacji wojskowej zespołowej podczas wrześniowych Międzynarodowych Zawodów w Strzelaniu Długodystansowym Long Shot 2020. To wielki sukces, ponieważ lepsze okazały się jedynie etatowe drużyny snajperskie.

Podchorążowie zdobyli również srebrny medal w międzynarodowym ćwiczeniach patrolowych „Cambrian Patrol”, gdzie rywalizowało ponad 130 zespołów z 34 krajów. Są również sukcesy na niwie naukowej. Jeden z naszych studentów otrzymał stypendium od ministra nauki i szkolnictwa wyższego za wybitne osiągnięcia, z kolei podchorąży zajął I miejsce na etapie okręgowym III Międzynarodowej Olimpiady Geopolitycznej.

Myślę, że sukcesem było także zaangażowanie podchorążych i kadry dowódczej Akademii Wojsk Lądowych w walkę z epidemią koronawirusa w ramach operacji „Odporna Wiosna”. Jestem dumny, że w obliczu zagrożenia często z narażeniem swojego zdrowia wspierali rodziny medyków, osoby w kwarantannie, kombatantów oraz weteranów, hospicja, osoby starsze, niepełnosprawne i samotnie wychowujące dzieci. Organizowali akcje dostarczania żywności, lekarstw i innych niezbędnych produktów. Z własnej inicjatywy brali udział w ewakuacji domów pomocy społecznej. W ramach tej operacji zaangażowanych było łącznie 1085 podchorążych i 120 żołnierzy zawodowych z AWL-u.

No właśnie, jak uczelnia radzi sobie z epidemią COVID-19? Czy trudna sytuacja bardzo dezorganizuje nauczanie?

Podobnie jak w wielu uczelniach pandemia stanowi oczywiście pewne utrudnienie, ale z drugiej strony trenujemy działanie w warunkach kryzysu, a od tego przecież jesteśmy. W tym roku akademickim będziemy stosować model hybrydowy kształcenia, uznajemy go za najbardziej wydajny i bezpieczny w zaistniałych okolicznościach. Wiosną zdobyliśmy wiele cennych doświadczeń w nauczaniu zdalnym i wprowadziliśmy wiele usprawnień w naszych wewnętrznych systemach informatycznych. Myślę, że to wszystko sprawi, iż poradzimy sobie i z tym wyzwaniem.

Gen. bryg. dr hab. inż. Dariusz Skorupka jest absolwentem Wyższej Szkoły Oficerskiej Inżynierii Wojskowej we Wrocławiu oraz Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie. W WAT obronił doktorat, natomiast kolokwium habilitacyjne przeprowadził w Politechnice Gdańskiej. Odbył staż naukowy jako profesor wizytujący w West Point. Przed wyznaczeniem na stanowisko rektorakomendanta Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych (obecnie Akademii Wojsk Lądowych) pełnił funkcję dziekana Wydziału Zarządzania tej uczelni. Zajmuje się problematyką optymalizacji procesów decyzyjnych, w tym z wykorzystaniem sztucznej inteligencji. Uczestniczy w przedsięwzięciach dotyczących planowania strategicznego i operacyjnego w ramach NATO Science and Technology Organization. Jest autorem i współautorem ponad 120 publikacji naukowych.

Rozmawiał: Bogusław Politowski

autor zdjęć: AWL

dodaj komentarz

komentarze


Karta dla rodzin wojskowych
 
The Power of Buzdygan Award
Święto marynarzy po nowemu
Snipery dla polskich FA-50
Miliony sztuk amunicji szkolnej dla wojska
Czworonożny żandarm w Paryżu
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
Żołnierze, zdaliście egzamin celująco
„Złote Kolce” dla sportowców-żołnierzy
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Zapomogi dla wojskowych poszkodowanych w powodzi
Witos i spadochroniarze
Rumunia, czyli od ćwiczeń do ćwiczeń
Kleszcze pod kontrolą
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Ostrogi dla polskich żołnierzy
Byłe urzędniczki MON-u z zarzutami
Rosyjskie wpływy w Polsce? Jutro raport
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Jak dowodzić plutonem szturmowym? Nowy kurs w 6 BPD
Czas „W”? Pora wytropić przeciwnika
Do czterech razy sztuka, czyli poczwórny brąz biegaczy na orientację
Zagrożenie może być wszędzie
Odznaczenia dla amerykańskich żołnierzy
Nominacje generalskie na 106. rocznicę odzyskania niepodległości
Polsko-czeska współpraca na rzecz bezpieczeństwa
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Szkolenie 1000 m pod ziemią
Ogień nad Bałtykiem
Niepokonany generał Stanisław Maczek
Olympus in Paris
Rozliczenie podkomisji Macierewicza
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Po pierwsze: bezpieczeństwo granic
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Namiastka selekcji
Ile GROM-u jest w „Diable”?
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Zmiana warty w PKW Liban
Sojusz także nuklearny
Rozkaz: rozpoznać przeprawę!
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Olimp w Paryżu
Żeby nie poddać się PTSD
Złoty Medal Wojska Polskiego dla „Drago”
Ostre słowa, mocne ciosy
Polski wkład w F-16
Polskie „JAG” już działa
Polska liderem pomocy Ukrainie
Breda w polskich rękach
Rajd pamięci i braterstwa
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Grób Nieznanego Żołnierza ma 99 lat
Wojskowi rekruterzy chcą być (jeszcze) skuteczniejsi
Centrum Robotów Mobilnych WAT już otwarte
Polski producent chce zawalczyć o „Szpeja”
Komisja bada nielegalne wpływy ze Wschodu

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO