moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Trzeci z okrętów typu Kormoran II wyszedł na morze

Testy systemu nawigacji oraz napędu obejmuje pierwszy etap prób morskich niszczyciela min ORP „Mewa”. We wtorek około dziewiątej rano okręt opuścił stocznię Remontowa Shipbuilding w Gdańsku i po raz pierwszy w swojej historii wyszedł na Bałtyk – na razie pod okiem cywilnej załogi. Na morzu pozostanie do piątku.

Rozpoczęcie prób morskich oznacza, że budowa okrętu wkroczyła w końcową fazę. Podczas kolejnych wyjść na Bałtyk cywilna załoga, stoczniowcy oraz serwisanci będą sprawdzać działanie poszczególnych mechanizmów jednostki. Pierwszy etap obejmuje testy systemu nawigacji i napędu. Potrwa do 17 grudnia. „Drugi etap przewidujemy po Nowym Roku” – informuje stocznia Remontowa Shipbuilding w Gdańsku. Jeśli sprawdzian wypadnie pomyślnie, ruszą próby zdawczo-odbiorcze, podczas których działaniu okrętu przyjrzą się specjaliści z Wojska Polskiego. Zwieńczeniem tych testów będzie przekazanie okrętu marynarce wojennej i wcielenie go do służby. Procedura powinna zostać sfinalizowana w przyszłym roku.

Tymczasem zanim biało-czerwona bandera załopocze nad pokładem ORP „Mewa”, do linii wejdzie bliźniacza jednostka – ORP „Albatros”. „Okręt zakończył już próby morskie prowadzone wspólnie ze specjalistami z Ośrodka Badawczo-Rozwojowego Centrum Techniki Morskiej w Gdyni pod kątem weryfikacji zintegrowanego systemu walki” – tłumaczą przedstawiciele stoczni. W myśl pierwotnych założeń jednostka miała trafić do marynarki pod koniec tego roku, ale na skutek pandemii COVID-19 budowa nieco się przedłużyła. „Albatros”, podobnie jak „Mewa”, służbę rozpocznie w 2022 roku.

Obydwa okręty to nowoczesne niszczyciele min projektu 258. Umowa na ich budowę została podpisana w grudniu 2017 roku – krótko po tym, jak do marynarki trafiła prototypowa jednostka ORP „Kormoran”. Okręt zasilił 13 Dywizjon Trałowców, który wchodzi w skład 8 Flotylli Obrony Wybrzeża w Świnoujściu. W ostatnim czasie brał udział w międzynarodowych manewrach „Northern Coasts '21” u wybrzeży Szwecji, a także operacji „Solidarna Belona” z udziałem innych polskich okrętów oraz jednostek natowskiego zespołu SNMCMG1.

Marynarze go chwalą, powtarzając, że w swojej klasie bezwzględnie zalicza się do europejskiej czołówki. Niezależnie od tego „Albatros” i „Mewa” różnią się od prototypu. To m.in. efekt sugestii załogi oraz prowadzonych przez ostatnie lata badań eksploatacyjno-wojskowych. Wskazywały one na pewne niedostatki jednostki, a zarazem podsuwały rozwiązania, które zwiększą efektywność kolejnych okrętów projektu 258. – Badania były niezwykle szczegółowe. Sam dokument liczy 2,5 tys. stron – tłumaczy kmdr Piotr Sikora z Inspektoratu Marynarki Wojennej Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych. I tak marynarze z „Albatrosa” i „Mewy” skorzystają z nieco innego zestawu pojazdów podwodnych. Morświn i Saab Double Eagle III zostały zastąpione przez sonar holowany Kraken Katfish, system Gavia i pojazd Saab Double Eagle Sarov. Na nowych okrętach pozostaną jednak pojazd Hugin czy Głuptaki do niszczenia min. Inna zmiana dotyczy armaty. Zamiast zestawu Wróbel załogi dostaną 35-milimetrową armatę OSU-35. Najnowsze okręty będą też miały mocniejszy ster strumieniowy.

– Wraz z wcielaniem do służby kolejnych jednostek typu Kormoran II nasze siły przeciwminowe wkraczają w zupełnie nową epokę. Okręty te nazywane są niszczycielami min, choć według mnie bardziej pasuje do nich określenie „jednostki obrony przeciwminowej” albo nawet „platformy obrony przeciwminowej” – uważa kmdr Sikora. – To kwestia ich konstrukcji, możliwości i zadań. Okręty mogą na przykład wykrywać i neutralizować miny z dużych odległości, używając systemów bezzałogowych. Wcale nie muszą już, jak jednostki starszych typów, wchodzić na pole minowe – dodaje.

Jednostki projektu 258 są budowane przez konsorcjum, w skład którego wchodzą wspomniana stocznia Remontowa Shipbuilding w Gdańsku oraz Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Centrum Techniki Morskiej w Gdyni i gdyńska PGZ Stocznia Wojenna.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Sławomir Lewandowski, Maciej Bielesz / PORTALMORSKI.PL

dodaj komentarz

komentarze


Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
 
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Karta dla rodzin wojskowych
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Od legionisty do oficera wywiadu
Olimp w Paryżu
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Huge Help
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Medycyna w wersji specjalnej
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Transformacja dla zwycięstwa
Modernizacja Marynarki Wojennej
A Network of Drones
Szef MON-u na obradach w Berlinie
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Szturmowanie okopów
„Szczury Tobruku” atakują
Marynarka Wojenna świętuje
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Ostre słowa, mocne ciosy
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Święto podchorążych
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polskie „JAG” już działa
Inwestycja w produkcję materiałów wybuchowych
Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację
Wzmacnianie granicy w toku
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
O amunicji w Bratysławie
Święto w rocznicę wybuchu powstania
Nowe uzbrojenie myśliwców
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Olympus in Paris
Wybiła godzina zemsty
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
„Projekt Wojownik” wrócił do Giżycka
Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Jak namierzyć drona?
Nasza Niepodległa – serwis na rocznicę odzyskania niepodległości
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Uczą się tworzyć gry historyczne
W MON-ie o modernizacji
Jesień przeciwlotników
Zmiana warty w PKW Liban
Saab 340 AEW rozpoczynają dyżury. Co potrafi „mały Awacs”?
Razem dla bezpieczeństwa Polski
Czworonożny żandarm w Paryżu

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO