W dwunastym dniu inwazji rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że w poniedziałek przed południem otworzy korytarze humanitarne z Kijowa, Mariupola, Charkowa i Sum. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podał, że wojska rosyjskie kontynuowały ataki rakietowe i bombowe na ukraińskie miasta, w tym Charków i Kijów.
Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że na prośbę prezydenta Francji Emmanuela Macrona w poniedziałek przed południem otwarte zostaną korytarze humanitarne z Kijowa, Mariupola, Charkowa i Sum – podał w poniedziałek rano Reuters za agencją Interfax. Agencja RIA Nowosti opublikowała mapy korytarzy humanitarnych, które z własnej inicjatywy organizuje strona rosyjska. Wynika z nich, że mieszkańcy Kijowa będą mogli się ewakuować jedynie w stronę Białorusi. Natomiast mieszkańcy Charkowa będą mogli udać się w kierunku Rosji.
Próby ewakuacji ludności cywilnej z obleganego przez Rosjan Mariupola podejmowane były w sobotę i niedzielę, jednak skończyły się niepowodzeniem. Ukraińska wicepremier Iryna Wereszczuk oskarżyła armię rosyjską o nieprzestrzeganie porozumienia o utworzeniu korytarza humanitarnego i ostrzelanie dróg ewakuacji.
Znowu niespokojna noc
– Najnowsza fala uderzeń rakietowych nadeszła, gdy zapadła ciemność – powiedział w ukraińskiej telewizji doradca ukraińskiego prezydenta Ołeksij Arestowycz. Jak poinformował, w niedzielę późnym wieczorem rosyjskie siły nasiliły ostrzał ukraińskich miast w centrum, na północy i południu kraju. Sprecyzował, że obszary, które znalazły się pod ciężkim ostrzałem, obejmują przedmieścia Kijowa, Czernihów na północy, Mikołajów na południu i Charków. Według agencji Ukrinform, alarm przeciwlotniczy ogłoszono w 17 miastach Ukrainy, także w obwodzie sumskim, rówieńskim, wołyńskim, w Białej Cerkwi, obwodzie kirowohradzkim, w Humaniu.
W poniedziałek BBC, powołując się na doniesienia lokalnych mediów, przekazało, że Rosjanie nad ranem wznowili ataki na Mikołajów, zaś portal informacyjny NEXTA poinformował o silnej eksplozji w Ługańsku, gdzie palić miał się skład ropy naftowej oraz o rosyjskim nalocie w Owruczu, w powiecie żytomierskim, gdzie zniszczono kilka budynków mieszkalnych. „The Kyiv Independent" przekazał informację rzecznika Sztabu Operacyjnego Odeskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Serhija Braczuka, że rosyjskie wojska przeprowadziły atak rakietowy w pobliżu wsi Tuzły w obwodzie odeskim, skierowany w infrastrukturę krytyczną. Brak informacji o zniszczeniach. Portal „Ukrainska Prawda” powołując się na Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy oraz mieszkańców, napisał, że oblegane przez siły rosyjskie miasta Irpień i Bucza w okolicach Kijowa są pozbawione wody, prądu i żywności.
Przed eskalacją walk w Ukrainie ostrzegł amerykański dziennik „The Wall Street Journal", donosząc, że do udziału w inwazji na Ukrainę Rosja rekrutuje Syryjczyków, doświadczonych w walka w mieście. Syryjczycy mieliby pomóc Rosjanom zdobyć Kijów. Nie wiadomo, o ile osób chodzi, niektórzy mają już być na terenie Rosji. Dziennik podaje, że każdy z najemników miał otrzymać od 200 do 300 dol. za przyjazd do Rosji.
Minister edukacji Ukrainy Serhij Szkarłet przekazał w niedzielę, że od początku inwazji w kraju zniszczonych zostało już 211 szkół. Portal NEXTA cytował komisarz do spraw praw człowieka w ukraińskim parlamencie Ludmiłę Denisową, że od początku wojny w Ukrainie zginęło 38 dzieci, a 71 zostało rannych.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nadał status miast-bohaterów tym miastom, które najbardziej ucierpiały w wyniku rosyjskiej inwazji. – Naszych bohaterów, nasze bohaterskie miasta, postanowiłem uczcić specjalnym tytułem – powiedział w niedzielę w wystąpieniu wideo. Miasta-bohaterowie to Charków, Czernihów, Mariupol, Chersoń i Hostomel.
Tymczasem Rada Praw Człowieka przy prezydencie Rosji wydała w niedzielę oświadczenie, wzywające Władimira Putina do natychmiastowego zakończenia działań wojennych na Ukrainie. Była członkini Rady Katerina Szulman podała taką informację na Facebooku, o czym poinformowała agencja Ukrinform. – Ostatni tydzień pokazał, że koszt wykorzystania wojska do rozwiązywania istniejących problemów jest zbyt wysoki. Działania wojenne na Ukrainie należy jak najszybciej powstrzymać, a wszelkie spory między obydwoma krajami powinny być rozstrzygane w ramach negocjacji – zaapelowali do prezydenta Rosji członkowie Rady.
Kolejne sankcje
Przewodnicząca Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych Nancy Pelosi przekazała w poniedziałek, że izba bada obecnie przepisy zakazujące importu rosyjskiej ropy do USA. Jak mówiła, ma to jeszcze bardziej odizolować Rosję od światowej gospodarki.
Największy w historii pakiet sankcji przygotowuje Wielka Brytania. Rząd premiera Borisa Johnsona przygotował poprawki do ustawy o przestępczości gospodarczej. W poniedziałek Izba Gmin ma debatować nad przepisami, które pozwolą na szybsze i sprawniejsze nakładanie sankcji na rosyjskich oligarchów oraz rosyjskie przedsiębiorstwa działające w Wielkiej Brytanii.
Minister spraw wewnętrznych Wielkiej Brytanii Priti Patel poinformowała w niedzielę na Twitterze, że zaapelowała do Interpolu o wykluczenie Rosji z tej organizacji. – Wraz z partnerami ze Stanów Zjednoczonych, Kanady, Austrii i Nowej Zelandii napisałam dziś list do centrali Interpolu i jego komitetu wykonawczego, w którym wzywam do podjęcia w tym tygodniu, zgodnie z przepisami, decyzji o natychmiastowym zawieszeniu dostępu Rosji do systemów Interpolu - napisała Patel.
W nocy z niedzieli na poniedziałek agencja Ukrinform podała, że hakerzy z grupy Anonymous znów włamali się do rosyjskich państwowych kanałów telewizyjnych. W wyniku tej akcji na antenie wyświetlono filmy przedstawiające wojnę w Ukrainie i wzywające Rosjan do przeciwstawienia się rosyjskiemu ludobójstwu w Ukrainie.
autor zdjęć: AP Photo/Dmytro Kumaka/East News
komentarze