moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

 
Mistrzostwa WOT-u w crossficie

Najpierw bieg na dystansie 1600 m, potem 100 podciągnięć na drążku, 200 pompek, 300 przysiadów i… znów 1600 m biegu – a na wszystko mieli 90 minut. Z takim wyzwaniem zmierzyło się 120 terytorialsów. Żołnierze wzięli udział w pierwszych mistrzostwach wojsk obrony terytorialnej w crossficie. Która drużyna była najlepsza?

Fot. Tomasz Qna Chochół

W crossfitowych zawodach, które odbyły się w Radomiu, wystartowało w sumie 120 zawodników. Wszyscy to żołnierze zawodowej lub terytorialnej służby wojskowej. Organizatorem mistrzostw było Dowództwo WOT, 6 Mazowiecka Brygada OT oraz mjr rez. Wojciech „Zachar” Zacharków, pomysłodawca polskiej edycji „The Murph Challenge”. To właśnie na zasadach jednego z najpopularniejszych treningów crossfitowych na świecie bazują mistrzostwa WOT-u.

– W Wojsku Polskim organizowanych jest wiele różnych zawodów zespołowych lub indywidualnych, ale nie było dotąd zawodów w crossficie. Postanowiliśmy to zmienić. Zwłaszcza że crossfit to dyscyplina, która cieszy się wśród żołnierzy bardzo dużą popularnością – mówi płk Andrzej Głowacki, szef szkolenia WOT-u, pomysłodawca mistrzostw WOT-u i jeden z zawodników na czempionacie. – Zaletą tej dyscypliny jest przede wszystkim fakt, że w czasie jednego treningu rozwija się zarówno siłę, wydolność i wytrzymałość. To bardzo dobra forma aktywności dla żołnierzy – dodaje „Zachar”.

REKLAMA

Na mistrzostwa w crossficie zawodników – kobiety i mężczyzn – delegowały wszystkie jednostki podległe Dowództwu WOT. – Zainteresowanie zawodami było ogromne. Musieliśmy nawet wprowadzić limit osób, dlatego wcześniej w niektórych brygadach odbyły się eliminacje – mówi płk Głowacki. Terytorialsi rywalizowali w różnych kategoriach. Zawodników podzielono na grupy ze względu na płeć i wiek (do 40 roku życia i powyżej). Ponadto mężczyźni mogli wybrać start w kategoriach light (bez dodatkowego obciążenia) oraz body armor (z ważącą 9 kg kamizelką). Stworzono także kategorię dla weteranów oraz drużynową.

Fot. DWOT

Zmagania zostały zorganizowane nad zalewem Borki w Radomiu. Taryfy ulgowej nie było, wszyscy śmiałkowie musieli wykonać obowiązkowy zestaw ćwiczeń: najpierw bieg na dystansie 1600 m, potem 100 podciągnięć na drążku, 200 pompek i 300 przysiadów i znowu bieg na dystansie 1600 m. Na wszystko było nie więcej niż 90 minut. – „Murph” wydaje się prosty, ale to pozory. Ci, którzy zmierzyli się z tym wyzwaniem, wiedzą, że to niezły wycisk, zwłaszcza gdy ćwiczenia wykonuje się z dziewięciokilogramowym obciążeniem – przyznaje „Zachar”. Emerytowany specjals podczas zawodów sędziował m.in. płk. Głowackiemu, który startował w kategorii dla weteranów misji. – Znam ten trening doskonale, wiedziałem więc, z jakim wyzwaniem się mierzę, a mimo to momentami było mi ciężko. W takich sytuacjach to psychika musi górować nad mięśniami – mówi płk Głowacki. I dodaje, że mógł liczyć na silne wsparcie. – Kibicowało mi tylu żołnierzy, że nie mogłem się poddać. Trzeba było walczyć ze sobą, pokonać słabości i ukończyć zawody – przyznaje. Oficer zajął w swojej kategorii trzecie miejsce.

„Zachar” chwali terytorialsów za kondycję, podkreśla, że wielu z nich na zawody przyjechało dobrze przygotowanych. – Szczególnie zaimponowały mi trzy kobiety, które mogły skorzystać z ułatwienia, np. wykonywać podciągnięcia za pomocą taśm TRX lub robić tzw. damskie pompki, ale ćwiczyły bez taryfy ulgowej. Imponująca była także motywacja kilkorga osób, które nie zmieściły się w limicie czasowym. Mogli zrezygnować i przerwać trening, a mimo to walczyli dalej. Z powodu obtarć mieli już krew na dłoniach, ale wykonali wszystkie wymagane ćwiczenia – podkreśla jeden z organizatorów.

Płk Andrzej Głowacki i jego sędzia Zachar. Fot. Tomasz Qna Chochół

Dowództwo WOT zapowiada, że mistrzostwa w crossficie będą odbywały się cyklicznie. W przyszłym roku zaproszenie do rywalizacji otrzymają także inne rodzaje sił zbrojnych. W tym roku mistrzostwo wojsk obrony terytorialnej w crossficie zdobyła drużyna z 11 Małopolskiej Brygady OT, srebro wywalczyli terytorialsi z 2 Lubelskiej Brygady OT, a brąz odebrali żołnierze z 3 Podkarpackiej Brygady OT.

Zawody „The Murph Challenge” to zestaw ulubionych ćwiczeń por. Michaela Murphy’ego, żołnierza Navy SEALs. Oficer poległ 28 czerwca 2005 roku w Afganistanie w czasie operacji „Red Wings”, gdy sekcja zwiadowcza Sealsów miała namierzyć i obserwować jednego z przywódców talibów – Ahmada Szaha. Specjalsi zostali wykryci i otoczeni przez kilkudziesięciu bojowników. Dowódca sekcji, por. Murphy, mimo zagrożenia opuścił kryjówkę, by wezwać pomoc dla kolegów. Za swoje poświęcenie i zasługi w walce został pośmiertnie odznaczony Medalem Honoru – najwyższym amerykańskim odznaczeniem wojskowym.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: Tomasz Qna Chochół, DWOT

dodaj komentarz

komentarze


Armia rosyjska wychodzi z Polski
 
Wyższe diety za służbę na granicy
Polska rozdarta przez okupantów
Wojsko pomoże Słoweńcom
SKON przeciwko wotum nieufności wobec szefa MON-u
Dwa medale w Budapeszcie
Armatohaubice K9 strzelały w Nowej Dębie
Stawia na dobrą komunikację
Polsko-koreańskie rozmowy w Warszawie
Lecimy F-35
O innowacyjnych technologiach dla wojska
Cyberżołnierze na szczycie NATO
Nie uznaje półśrodków
„Specjalny” Buzdygan na aukcji charytatywnej
Wychodzi poza schematy
Okręty NATO przeszukują wody Holandii
Łukaszenka grozi Polsce, USA reagują
Kajakarze CWZS-u na podium mistrzostw świata
Polsko-czeska współpraca myśliwców
Wirtualna walka na morzu
„Northern Coasts” – trzy grupy okrętów pod polskim dowództwem
Polsko-koreańskie rozmowy
Jak bezpiecznie pokonać pole minowe
Szef MON-u o planach obrony kraju
Dodatek dla wszystkich „misjonarzy”
Tak rodziła się konspiracja
Plan misji „Air Defender”
Brązowa czwórka podwójna
Drużyna Buzdygana rośnie w siłę
Brąz st. szer. Oskara Miliwka w Pucharze Świata w Rio de Janeiro
16 Dywizja świętuje
Zmiany w przepisach wojskowych na ostatniej prostej
Odliczanie do przysięgi
"Jesienny ogień” z ministrem
Zmiany w systemie dowodzenia armią. Projekt trafił do Sejmu
„Jesienny ogień” uderzył w Orzyszu
Długi marsz na wschód
The Power of Buzdygany Awards
PZL-Świdnik proponuje nowy system szkolenia pilotów
Polscy saperzy kończą misję w Słowenii
Śladem profesjonalistów
Abramsy jadą na ukraiński front
Stop szkalowaniu polskiego munduru
Konsekwentnie dąży do celu
Moc Buzdygana
Ku czci poległych, pomordowanych i wywiezionych na Sybir
Holandia i Dania przekażą Ukrainie F-16
Sukcesy żołnierzy w finale Diamentowej Ligi i na ściance wspinaczkowej
„Polska Zbrojna” nagrodziła najlepszych z najlepszych
RBN o rezultatach szczytu NATO
Wojskowe kontrakty w USA
Bezpieczeństwo dźwignią rozwoju
Szwedzi na „Czernickim”
Spełnia marzenia
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
ORP „Orzeł” – wciąż bez ostatniego rozdziału
Muzeum Historii Polski otworzyło swe podwoje
Przyszłość pod znakiem dronów
Raki dla podhalańczyków
Czerwona powódź
Nie płynie z nurtem
Strategiczne partnerstwo z Londynem
Przysięga w Kolnie
Więcej miejsc dla dobrowolsów

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO