Po pięciu latach przerwy będziemy dziś mogli podziwiać kunszt pilotażu naszych pilotów i pilotów państw sojuszniczych. To będzie wielkie show! Air Show 2023 w Radomiu uważam za otwarte – ogłosił minister obrony Mariusz Błaszczak. Podniebne akrobacje będzie można podziwiać w sobotę do późnych godzin wieczornych oraz całą niedzielę. Podniebne widowisko obejrzy dziś ponad 90 tysięcy osób.
– Siły powietrzne przez ostatnie lata bardzo się rozwinęły. Po raz drugi, po defiladzie z okazji Święta Wojska Polskiego, będziemy dziś mogli podziwiać pilotowane przez polskich pilotów FA-50 z biało-czerwoną. Już w tym roku 12 takich samolotów będzie na wyposażeniu polskich sił powietrznych – mówił minister Mariusz Błaszczak podczas inauguracji Air Show w Radomiu. – Jesteśmy dumni z tego, co nasi piloci dokonali na przestrzeni lat i dumni jesteśmy z tych, którzy przed laty tworzyli siły powietrzne – dodał szef MON. Minister przypomniał, że obchodzimy 90. rocznicę wielkiego sukcesu Stanisława Skarżyńskiego, który przeleciał z Afryki do Ameryki Południowej i zaznaczył, że dzisiejsi piloci kontynuują osiągnięcia swoich wielkich poprzedników. – Są świetnie wyszkoleni, posiadają wspaniałe umiejętności pilotażu i chronią polskiego nieba. A doskonale wiemy, że zagrożenia są realne. Żeby zatrzymać pochód rosyjskiej agresji należy odstraszyć agresora tworząc silne Wojsko Polskie, w tym także siły powietrzne – powiedział minister w Radomiu.
Szef MON-u zapowiedział, że poza FA-50 z biało-czerwoną szachownicą w czasie Air Show będzie można zobaczyć w powietrzu śmigłowce AW101 zamówione w PZL Świdnik oraz Black Hawk zamówione w PZL Mielec. Prezentowane będą także AW149, które jeszcze w tym roku trafią na wyposażenie 25 Brygady Kawalerii Powietrznej. Mariusz Błaszczak podkreślił także, że w przyszłym roku do Polski trafią zamówione w 2020 roku myśliwce V generacji F-35. – Będziemy mogli podziwiać także śmigłowce Apache. Właśnie negocjujemy warunki kontraktu na pozyskanie 96 śmigłowców uderzeniowych tego typu, a już w przyszłym roku pierwsze egzemplarze będą dostępne dla naszych sił powietrznych. Mówię o tym, żeby pokazać, że Wojsko Polskie jest z roku na rok silniejsze – zaznaczył szef MON. – Ponad 90 tysięcy ludzi będzie obserwowało dziś Air Show, mam nadzieję, że jakaś część z nich zdecyduje o wstąpieniu do armii. Air Show 2023 uważam za otwarte! – ogłosił.
Film: Dominika Celińska, Maciej Bąkowski, Aleksander Kruk / Zbrojna TV
Pokazy Air Show będą trwały przez cały weekend. Jeszcze dziś będzie można zobaczyć paradę statków powietrznych. Wezmą w niej udział m.in. samoloty M-18B Dromader, M-28 Bryza, EXTRA-300SC, AT-3, An-2, F-16C z Grecji, M-28 Bryza, śmigłowce AW-149 Leonardo, AW-109 Leonardo, W-3 SAR, W-3 Sokół i SW-4 Puszczyk, samoloty szkoleniowe M-346 Bielik, transportowiec C-295 CASA, myśliwce F-16 z Danii, LIM-2/SB LIM-2, Game Bird GB-1, Cellfast, F/A-18 z Finlandii, JAS-39 Gripen z Czech, Rafale z Francji i Orlen Grupa Akrobacyjna Żelazny.
Kolejny blok pokazów rozpocznie M-28 Bryza i Zespół Akrobacyjny ORLIK, za nimi pojawią się Eurofighter Typhoon z Wielkiej Brytanii, śmigłowiec AW-101, Zespół Akrobacyjny Patrouille Suisse, oraz samolot Rafale z Francji i F-16 z Belgii. A na koniec odbędzie się pokaz dynamiczny Red Bull Air Race: 2 Alpha Jet, Cobra, BO-105, Edge 540.
Jednak największa atrakcja czeka na widzów Air Show wieczorem. Około godziny 19 nocny pokaz rozpocznie Tygrys, czyli Tiger Demo Team, którego lider zaprezentuje swoje możliwości na tle zachodzącego słońca. Na niebie pojawią się również Orlen Grupa Akrobacyjna Żelazny, 2 samoloty TS-11 Iskra, zespół Bush Cat, Su-22, grupa Swift-1, Flying Dragons Team i Bo-105, samolot C-130 i grupa Aerosparx. Pokaz nocny będzie trwał około godziny.
W niedzielę natomiast pokazy rozpoczną się… wyścigiem aut Formuły 1. Następnie zobaczymy przeloty historycznych samolotów: RWD-5, RWD-8, Piper Club, T-6 Harvard, P-51 Mustang. Swoje umiejętności zaprezentują piloci TS-11 Iskra, M-28, BO-105 i Edge 540. Ten ostatni samolot pilotował będzie Łukasz Czepiela, który jako pierwszy pilot na świecie wylądował na dachu drapacza chmur w Dubaju. O 12:45 będzie się on ścigał Benem Colinsem – kierowcą samochodu Sauber Mercedes F1. Organizatorzy planują występy m.in. F-16 z Grecji, An-2, Zespołu Żelazny, Lim-2, czeskiego Gripena, PZL-130 i Zespołu Orlik. Jako ostatni na niebie pojawi się belgijski F-16. Pokazy będą trwały do godziny 18.
Przez cały weekend można będzie oglądać również wystawę statyczną sprzętu Wojska Polskiego.
autor zdjęć: sierż. Rafał Samluk, Michał Niwicz
komentarze