Dwa brązowe medale wywalczyli reprezentanci Polski na mistrzostwach świata w kajakarstwie górskim, które odbyły się na olimpijskim torze w Lee Valley pod Londynem. Na podium stanęła drużyna w składzie: st. szer. spec. Mateusz Polaczyk, Michał Pasiut i Dariusz Popiela oraz szer. Klaudia Zwolińska. Żołnierze są zawodnikami Centralnego Wojskowego Zespołu Sportowego.
W rywalizacji indywidualnej na torze w Lee Valley szer. Klaudia Zwolińska w finale mistrzostw świata osiągnęła życiowy sukces i wywalczyła brązowy medal.
Drużyna kajakarzy wywalczyła medal w pierwszym dniu mistrzostw. Biało-Czerwoni uzyskali czas 95,23 s. St. szer. spec. Mateusz Polaczyk, Michał Pasiut i Dariusz Popiela przegrali o 3,47 s z Czechami i o 2,24 s z Francuzami. Tytuły mistrzowskie zdobyli: Jiří Prskavec, Vít Přindiš i Jakub Krejčí. Czesi, którzy w rywalizacji indywidualnej od lat są najlepsi na świecie (Prskavec to mistrz olimpijski z 2021 roku i mistrz świata z 2015 i 2019 roku, Přindiš – wicemistrz świata z 2017 roku, a Krejčí – mistrz świata do lat 23 z 2021 roku), w konkurencji drużynowej wywalczyli pierwsze złoto od 2017 roku. Polacy jeszcze nie zdobyli złotego medalu na światowym czempionacie – ani w rywalizacji drużynowej, ani indywidualnej. Są natomiast dwukrotnymi drużynowymi wicemistrzami świata z 2013 i 2018 roku.
St. szer. spec. Mateusz Polaczyk, Michał Pasiut i Dariusz Popiela po raz drugi w tym roku stanęli na podium mistrzowskiej imprezy. W czerwcu wywalczyli srebro na mistrzostwach Europy, które rozgrywano w ramach III Igrzysk Europejskich. Na torze w Krakowie Polacy przegrali tylko z Hiszpanami, którzy w Lee Valley uplasowali się na dziesiątej pozycji. Z kolei w rywalizacji drużynowej kajakarek na torze pod Londynem najlepsze były Australijki, srebro zdobyły Hiszpanki, a brąz Brytyjki. Reprezentantki Polski – w składzie: szer. Klaudia Zwolińska, Natalia Pacierpnik i Dominika Brzeska – zajęły siódme miejsce. Niestety, Polkom nie udało się powtórzyć sukcesu sprzed roku, kiedy to w Augsburgu zapisały na swoim koncie brązowy medal.
W rywalizacji indywidualnej na torze w Lee Valley natomiast najlepszy wynik z reprezentantów Polski uzyskała szer. Klaudia Zwolińska. Zawodniczka, która przed kilkunastoma dniami wstąpiła w szeregi sportowców Centralnego Wojskowego Zespołu Sportowego, w finale mistrzostw świata osiągnęła życiowy sukces. Wywalczyła brązowy medal. Triumfowała, z czasem 103,60 s, Australijka Jessica Fox. Drugie miejsce, ze stratą 1,13 s, zajęła Czeszka Eliška Mintálová. Polka przegrała z australijską multimedalistką mistrzostw świata – zdobywczynią 14 złotych, pięciu srebrnych i trzech brązowych medali – o 1,40 s. Wygrała zaś o 0,03 s z Holenderką Martiną Wegman. Zwolińska i Wegman popłynęły bezbłędnie i nie otrzymały punktów karnych. Australijka i Czeszka natomiast szybciej pokonały tor, ale obu do czasu przejazdu dodano dwie sekundy karne za trącenie palika.
St. szer. Mateusz Polaczyk, podobnie jak jego koleżanka z CWZS-u, jako jedyny z reprezentantów Polski awansował do finału kajakowych jedynek. Zajął w nim siódmą lokatę. Złoto wywalczył Brytyjczyk Joseph Clarke, srebro Czech Jiří Prskavec, a brąz Mathis Soudi z Maroka. Polaczyk przegrał walkę o brązowy krążek o nieco ponad sekundę.
Oprócz rywalizacji o medale kajakarze stoczyli na torze w Lee Valley batalię o przepustki na przyszłoroczne igrzyska olimpijskie w Paryżu. Kwalifikacje dla reprezentantów Polski (jeszcze nie imienne, ale na kraj – o tym, kto pojedzie na igrzyska, zadecydują punkty zdobyte na tegorocznych mistrzostwach świata oraz w przyszłorocznych zawodach Pucharu Świata w Pradze i Augsburgu) zdobyli kajakarze: st. szer. Mateusz Polaczyk i szer. Klaudia Zwolińska oraz kanadyjkarz Grzegorz Hedwig, który w rywalizacji indywidualnej zajął dziewiątą pozycję. Brązowa drużyna kajakarzy nie uzyskała nominacji, gdyż rywalizacji drużynowej nie ma w programie paryskich igrzysk.
autor zdjęć: ADRIAN DENNIS/AFP/East News
komentarze