moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

W Italii, za wolność waszą i naszą

79 lat temu wojska alianckie stoczyły bój o Bolonię. W walkach brali udział również żołnierze 2 Korpusu Polskiego. To właśnie oni jako pierwsi wkroczyli do miasta. Polacy byli witani entuzjastycznie, a 17 oficerów w uznaniu otrzymało honorowe obywatelstwo Bolonii. Bitwa w ramach operacji „Buckland” miała decydujący wpływ na ostateczną klęskę Niemiec na froncie włoskim.

Generałowie Zygmunt Szyszko-Bohusz (1. z lewej) i Klemens Rudnicki (za kierownicą) w samochodzie Willys MB w otoczeniu żołnierzy alianckich i ludności Bolonii. Z lewej strony widoczne samochody pancerne T17 (Staghound).

Celem operacji „Buckland” było zniszczenie sił wroga znajdującego się na południe od rzeki Pad. Prowadziły ją wojska alianckie, połączone w 15 Grupę Armii – utworzoną z sił amerykańskiej 5 Armii i brytyjskiej 8 Armii. Tę drugą tak opisał Norman Davies w książce „Powstanie ’44”: „Brytyjska 8. Armia stanowiła we Włoszech cudowny mikrokosmos sprawy aliantów. Walczyła pod dowództwem generała Olivera Leese’a u boku amerykańskiej 5. Armii i składała się z trzech brytyjskich korpusów, w tym z dywizji hinduskiej i kanadyjskiej, z francuskiego korpusu ekspedycyjnego generała Juina, z korpusu nowozelandzkiego generała Freyberga oraz z 2 Korpusu Polskiego generała Andersa”. 2 Korpus Polski na czas operacji „Buckland” wzmocniono brytyjską 7 Brygadą Pancerną i hinduską 43 Brygadą Piechoty.

 

REKLAMA

Zmiana kierunku natarcia

Dowódcy alianccy zakładali, że 8 Armia zajmie Ferrarę i Padwę, a 5 Armia – Weronę i Bolonię. Nowy dowódca 15 Grupy Armii, gen. Mark Wayne Clark, planował w rejonie Ferrary zamknąć kleszcze okrążenia. Liczył, że znajdzie się w nich większość wrogich wojsk. Ofensywa w okolicach Bolonii rozpoczęła się wieczorem 9 kwietnia 1945 roku od ataku 8 Armii. Trzy dni później ruszyły do boju oddziały 5 Armii. Natarcie brytyjskiej 8 Armii wspierał ogień z 1200 dział, a z powietrza 700 bombowców. 2 Korpusowi Polskiemu powierzono wraz z brytyjskim 5 Korpusem zdobycie przyczółka na rzece Santerno, a potem przeprowadzenie natarcia na miejscowości położone w prowincji Bolonia: Castel San Pietro

Forsowanie rzeki Gaiana przez żołnierzy 2 Korpusu Polskiego podczas bitwy o Bolonię. Ranny żołnierz przetransportowany do Punktu Opatrunkowego Samodzielnej 2 Brygady Pancernej na samochodzie Willys MB. Obok stoi czołg M4 Sherman. 

Terme, Mordano i Medicina.

Pełniący obowiązki dowódcy 2 Korpusu Polskiego, gen. bryg. Zygmunt Bohusz-Szyszko, uznał, że kluczowe dla powodzenia natarcia będzie wsparcie artylerii. Dlatego Polacy ruszyli do ataku po potężnej nawale artyleryjskiej i nalotach dywanowych. Zadaniem żołnierzy było sforsowanie rzeki Senio na północ od miasta Faenza, a następnie dojście do drogi Ferrara – Bolonia. Przyczółki miała zdobyć nacierająca w pierwszej kolejności 3 Dywizja Strzelców Karpackich. Sforsowanie Senio polecono zgrupowaniu „Rud”, które utworzono z 3 Brygady Strzelców Karpackich. Strzelców wspierały czołgi i artyleria. Całością tych wojsk dowodził nowo awansowany na stopień generalski gen. bryg. Klemens Rudnicki. Natomiast 16 kwietnia zgrupowanie „Rak”, utworzone z 2 Warszawskiej Brygady Pancernej oraz żołnierzy 5 Kresowej Dywizji Piechoty, dotarło do Mediciny i kanału o tej samej nazwie. Zgrupowaniem dowodził gen. bryg. Bronisław Rakowski.

19 kwietnia 1945 roku, po sforsowaniu przez 5 Kresową Dywizję Piechoty kanału Fossatone, Niemcy musieli wycofać się z linii na rzece Gaiana. W wyniku tego dowódca 8 Armii gen. Oliver Leese zmienił kierunek natarcia 2 Korpusu i tak w pasie jego działań znalazła się Bolonia.

Generał Bohusz-Szyszko wysłał w kierunku Bolonii zgrupowanie „Rud”. Wieczorem 20 kwietnia 1945 roku alianci przecięli drogę nr 9 na odcinku między Modeną a Bolonią. Kiedy Amerykanie byli 6 km od Bolonii, rozkaz wkroczenia do miasta otrzymał mjr Józef Różański i dowodzony przez niego 9 Batalion Strzelców Karpackich. Niemcy, aby uniknąć okrążenia swoich sił, wycofali oddziały z miasta. Jako pierwsi, 21 kwietnia o godzinie 6.05, wkroczyli do Bolonii, przez XIII-wieczną bramę miejską, polscy strzelcy. Dwie godziny po nich do miasta dotarli Amerykanie, a potem piechota z XIII Korpusu Brytyjskiego oraz partyzanckie i regularne oddziały włoskie.

Czołgi M4 Sherman z Samodzielnej 2 Brygady Pancernej z żołnierzami piechoty po wkroczeniu do Bolonii. Na pierwszym planie stoi włoski partyzant.

Polacy byli owacyjnie witani przez mieszkańców. Po wkroczeniu do miasta kapelan karpatczyków, kpt. Rafał Grzondziel, zawiesił biało-czerwoną flagę na szczycie słynnej 97-metrowej wieży – Torre degli Asinelli. Natomiast drugą polską flagę zawieszono na balkonie pałacu ratusza. Polacy rozklejali też na murach domów afisze o treści: „Włosi, Wam wolność przynieśli Polacy, ci, którzy pierwsi oparli się tyranii w 1939 roku, ci, którzy nade wszystko cenią swobodę człowieka i wolność Narodu, ci, którzy w walce o wolność i sprawiedliwość nie ustaną, ci, którzy w niczyją nie pójdą niewolę! Bo walczą o waszą i naszą wolność. Cześć nieśmiertelnej Italii! Dywizja Piechoty »Kresowa«, dywizje z polskich miast ze Lwowa i z Wilna”.

Honorowi obywatele Bolonii

W uznaniu znaczącej roli Polaków w wyzwoleniu Bolonii 17 polskich dowódców otrzymało honorowe obywatelstwo miasta, a 215 żołnierzy specjalne medale pamiątkowe z napisem: „Oswobodzicielom, którzy pierwsi weszli do Bolonii 21 kwietnia 1945 – w dowód zasługi”. Natomiast 9 Batalionowi Strzelców Karpackich nadano miano Bolońskiego.

Gen. bryg. Nikodem Sulik, dowódca 5 Kresowej Dywizji Piechoty, po bitwie w swoim rozkazie napisał m.in.: „Oddziały polskie wkroczyły dziś rano do Bolonii. Bolonia, wczoraj jeszcze trzymana szponami Krzyżaków, padła, a drogę do niej otworzył polski oręż, bijąc wyborowe oddziały niemieckie”. Tymi wyborowymi oddziałami były: 1 Dywizja Strzelców Spadochronowych, 4 Dywizja Strzelców Spadochronowych oraz 26 Dywizja Pancerna.

Po wkroczeniu do Bolonii polscy żołnierze walczyli jeszcze przez kilka dni na terenach na wschód od miasta. Jednak wyzwolenie Bolonii było ostatnią bitwą 2 Korpusu Polskiego podczas kampanii włoskiej. Polscy żołnierze zostali skierowani do odwodów 8 Armii i nie brali już udziału w pościgu za Niemcami do rzeki Pad oraz wyzwalaniu północnej części Włoch.

Włoska dziewczyna siedzi na czołgu M4 Sherman z żołnierzami 1 Pułku Ułanów Krechowieckich w Bolonii. Widoczny m.in. ppor. Jan Szatsznajder (stoi 1. z lewej).

28 kwietnia 1945 roku, w Casercie pod Neapolem, niemieccy dowódcy – odpowiedzialni za wojska na froncie włoskim – podpisali kapitulację. Ustalono, że 2 maja w południe walki zostaną zakończone. Sensu ich kontynuowania nie widział gen. Heinrich von Vietinghoff. Dowódca niemieckich wojsk zdawał sobie sprawę, że dalszy rozlew krwi był niepotrzebny. Przerwaniu walk przeciwny był jednak marszałek Albert Kesselring, zwierzchnik Vietinghoffa. Śmierć Hitlera jednak rozwiała jego wątpliwości i przystał na propozycje pokojowe.

Podczas operacji „Buckland” zginęło 234 żołnierzy 2 Korpusu, 1228 zostało rannych, a 7 uznano za zaginionych. Poległych pochowano na Polskim Cmentarzu Wojennym utworzonym przez 10 Batalion Saperów. Nekropolię na przedmieściach Bolonii, w miejscowości San Lazzaro di Savena, zaprojektował ppor. inż. arch. Zygmunt Majerski. Na cmentarzu spoczywa 1418 polskich żołnierzy poległych w walkach na Linii Gotów, w Apeninie Emiliańskim i w bitwie o Bolonię oraz 14 zmarłych w latach 1947–1957.

Zakończenie II wojny światowej żołnierze 2 Korpusu Polskiego świętowali we Włoszech. Wielu z nich przez prawie rok pełniło tam potem służbę wartowniczą. Ochraniali m.in. porty i lotniska. 24 maja 1946 roku rząd polski w Londynie wydał oświadczenie o likwidacji Polskich Sił Zbrojnych, a dzień później wydano rozkaz przygotowawczy dowództwa 2 Korpusu Polskiego o przesunięciu całości sił z Włoch do Wielkiej Brytanii. Jesienią 1946 roku Italię opuścili żołnierze 5 Kresowej Dywizji Piechoty. Po formalnym rozwiązaniu przez Brytyjczyków Polskich Sił Zbrojnych polscy żołnierze wstępowali do utworzonego Polskiego Korpusu Przysposobienia i Rozmieszczenia. Rozwiązano go we wrześniu 1949 roku. Na emigracji pozostało około 90 proc. żołnierzy 2 Korpusu.

Jacek Szustakowski

autor zdjęć: Narodowe Archiwum Cyfrowe

dodaj komentarz

komentarze


Rozkaz: rozpoznać przeprawę!
 
Święto marynarzy po nowemu
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Polski wkład w F-16
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Jak dowodzić plutonem szturmowym? Nowy kurs w 6 BPD
Szkolenie 1000 m pod ziemią
Ile GROM-u jest w „Diable”?
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Żeby nie poddać się PTSD
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Strategiczne partnerstwo
Polsko-czeska współpraca na rzecz bezpieczeństwa
Komisja bada nielegalne wpływy ze Wschodu
Miliony sztuk amunicji szkolnej dla wojska
Żołnierze, zdaliście egzamin celująco
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Wojskowi rekruterzy chcą być (jeszcze) skuteczniejsi
Szef MON-u o podkomisji smoleńskiej
Ogień nad Bałtykiem
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Zmiana warty w PKW Liban
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
Polski producent chce zawalczyć o „Szpeja”
Polskie „JAG” już działa
Witos i spadochroniarze
Do czterech razy sztuka, czyli poczwórny brąz biegaczy na orientację
Zapomogi dla wojskowych poszkodowanych w powodzi
„Bezpieczne Podlasie” na półmetku
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
Rosyjskie wpływy w Polsce? Jutro raport
Niepokonany generał Stanisław Maczek
Polska liderem pomocy Ukrainie
Ostrogi dla polskich żołnierzy
Centrum Robotów Mobilnych WAT już otwarte
Odznaczenia dla amerykańskich żołnierzy
Karta dla rodzin wojskowych
Kleszcze pod kontrolą
Rozliczenie podkomisji Macierewicza
Breda w polskich rękach
Olympus in Paris
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Namiastka selekcji
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Snipery dla polskich FA-50
Zagrożenie może być wszędzie
„Złote Kolce” dla sportowców-żołnierzy
Olimp w Paryżu
Nowe pojazdy dla armii
Czas „W”? Pora wytropić przeciwnika
Rumunia, czyli od ćwiczeń do ćwiczeń
Nominacje generalskie na 106. rocznicę odzyskania niepodległości
Po pierwsze: bezpieczeństwo granic
Byłe urzędniczki MON-u z zarzutami
Czworonożny żandarm w Paryżu
Ostre słowa, mocne ciosy
The Power of Buzdygan Award
Rajd pamięci i braterstwa
Rosomaki na Litwie
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Złoty Medal Wojska Polskiego dla „Drago”
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO