moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Kancelaria Prezydenta: Polska liderem pomocy Ukrainie

Polska jako pierwsza zareagowała na agresję Rosji na Ukrainę, dostarczając zaatakowanemu sąsiadowi ciężkie uzbrojenie na masową skalę. W pierwszych decydujących miesiącach wojny staliśmy się niekwestionowanym liderem wsparcia Ukrainy w dostarczaniu broni. Po upływie 2,5 roku nadal utrzymujemy tę pozycję – wynika z raportu opublikowanego przez Kancelarię Prezydenta.

Leopard 2A4 w pobliżu Pokrowska na Ukrainie, 8 października 2024 r. Fot. AA/ABACA / Abaca Press / Forum

Duże nakłady finansowe, wsparcie militarne, inicjowanie i koordynowanie działań pomocowych na arenie międzynarodowej oraz ogromne zaangażowanie oddolne obywateli – tak można podsumować wsparcie udzielone przez Polskę Ukrainie od początku wybuchu pełnoskalowej wojny z Rosją. Jak wynika z raportu opublikowanego na stronie internetowej Kancelarii Prezydenta, Polska jest liderem niemal w każdym rodzaju udzielanej pomocy. Wśród państw wspierających Kijów zajmujemy pierwsze miejsce pod względem wysokości wydatków poniesionych w stosunku do PKB. Nasz kraj przeznaczył na tę pomoc równowartość 4,91% PKB, z czego 0,71% to wydatki na wsparcie dla Ukrainy, a 4,2% to koszty pomocy ukraińskim uchodźcom. Tymczasem pomoc żadnego z państw nie osiągnęła 4% ich produktu krajowego brutto. Jedynie Estonia zbliżyła się do tego poziomu.

Pierwsi we wsparciu militarnym

REKLAMA

„Na początku wojny, kiedy o pomoc dla Ukrainy było naprawdę bardzo ciężko, kiedy wszyscy bali się i ociągali, Niemcy dawali hełmy, myśmy dawali czołgi” – ten fragment wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy z sierpnia tego roku otwiera raport na temat polskiej pomocy dla Ukrainy.

Główna część dokumentu zawiera opis zaangażowania Polski we wsparcie militarne dla zaatakowanego sąsiada. Wydatki w tej kategorii wyniosły 3,23 mld euro, czyli ponad 14 mld zł. O skali pomocy świadczy liczba przekazanych czołgów. Z 800 sztuk, które państwa zachodnie dostarczyły Ukrainie, aż 350 pochodziło z Polski. Z zasobów polskiej armii trafiło do Ukrainy 14 nowoczesnych czołgów Leopard 2A4 oraz maszyny starszej konstrukcji: 60 czołgów PT-91 oraz 280 T-72M, T-72M1 i T-72M1R. To więcej niż przekazały łącznie Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Niemcy, Szwecja, Norwegia i Hiszpania. Autorzy raportu podkreślają także, że to Polska stanęła na czele „koalicji czołgowej”, lobbując za wsparciem dla ukraińskiej armii. Łącznie z naszego kraju Ukraina otrzymała ponad tysiąc sztuk ciężkiego sprzętu bojowego – najwięcej ze wszystkich sojuszników.

Warszawa jest również liderem we wsparciu ukraińskich sił powietrznych w samoloty – na wschód dostarczyliśmy 14 maszyn MiG-29. Z kolei pod względem liczby przekazanych śmigłowców wyprzedzają nas tylko Stany Zjednoczone. Ukraińska armia otrzymała też dużą liczbę polskich dronów oraz zestawów przeciwlotniczych i przeciwrakietowych. Ponadto do Ukrainy trafiło 20 tys. zestawów Starlink do nawiązywania łączności internetowej, których utrzymanie finansujemy.

Poza tym w ramach wsparcia militarnego Polska dołączyła do czeskiej „inicjatywy amunicyjnej”, deklarując na ten cel kwotę 100 mln euro.

Szkolenie i wymiana doświadczeń z NATO

Z raportu wynika, że Polska ma też znaczący udział w programach szkoleniowych. Nasz kraj zorganizował już lub współorganizował ponad pół tysiąca szkoleń dla sił zbrojnych Ukrainy. Dotychczas przeszkolono około 25 tys. ukraińskich żołnierzy, z czego 14,5 tys. w ramach unijnej misji EUMAM.

Jedno ze szkoleń ukraińskich żołnierzy w 10 Brygadzie Kawalerii Pancernej w Świętoszowie na przekazanych przez Polskę czołgach Leopard 2 podczas wizyty prezydenta RP, luty 2023.

Jednym z flagowych projektów jest powołanie Centrum Analiz, Szkolenia i Edukacji NATO-Ukraina, które w styczniu 2025 roku zostanie otwarte w Bydgoszczy. Ma ono być nie tylko centrum szkoleniowym, lecz także miejscem wymiany doświadczeń z pola walki, bezcennych z perspektywy państw Sojuszu Północnoatlantyckiego. Z kolei dla ukraińskich sił zbrojnych ta współpraca ma jeszcze jeden wymiar – przybliża ukraińską armię do standardów NATO.

Bezprecedensowa pomoc uchodźcom

Jako najbliższy sąsiad Ukrainy Polska stała się naturalnym miejscem schronienia dla uchodźców opuszczających kraj po ataku Rosji. Obecnie w naszym kraju przebywa prawie 980 tys. ukraińskich uchodźców, a ze wsparcia humanitarnego od początku wybuchu wojny skorzystały ponad 2 mln osób. Z danych Eurostatu wynika, że przyjęliśmy największą liczbę uchodźców w stosunku do liczby mieszkańców. Aż 1,5 mln Ukraińców skorzystało ze wsparcia w punktach recepcyjnych oferujących wyżywienie, miejsca do odpoczynku, podstawową opiekę medyczną oraz informacje o zasadach pobytu w Polsce i formach pomocy, a także o zasadach legalizacji pobytu. Pół miliona uchodźców zatrzymało się w punktach zbiorowego zakwaterowania z wyżywieniem, co współfinansował polski rząd. Do 30 czerwca 2024 roku z tego rozwiązania skorzystały ponad 2 mln obywateli Ukrainy.

W sumie koszty utrzymania uchodźców wojennych z Ukrainy objętych ochroną tymczasową w 2022 roku wyniosły 4,9 mld zł i były najwyższe wśród krajów członkowskich OECD. W ubiegłym roku ta suma wyniosła 2,5 mld zł. Ogromnym zaangażowaniem wykazali się też sami obywatele Polski – 7% Polaków zdecydowało się przyjąć uchodźców do swoich domów. W sumie w pomoc uciekającym przed wojną Ukraińcom włączyło się 77% mieszkańców naszego kraju. Według Polskiego Instytutu Ekonomicznego w pierwszych miesiącach po wybuchu wojny Polacy z własnych kieszeni przeznaczyli na pomoc uchodźcom w sumie około 10 mld zł.

Transport ukraińskich sierot z ciężkimi niepełnosprawnościami, które z hubu wytchnieniowo-koordynacyjnego w Stalowej Woli trafiły do specjalistycznego ośrodka w Koblencji dzięki współpracy Pierwszych Dam Polski i Niemiec, marzec 2022.

Na uwagę zasługują także systemowe rozwiązania ułatwiające obywatelom Ukrainy życie w Polsce. Już miesiąc po wybuchu wojny parlament uchwalił ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa, która uregulowała ich pobyt i umożliwiła nadanie numeru PESEL. To umożliwiło uchodźcom korzystanie z wielu usług publicznych, pobieranie świadczeń rodzinnych i wychowawczych oraz uzyskanie pomocy finansowej oraz zapewniło dostęp do bezpłatnej opieki medycznej i psychologicznej. O sukcesie rozwiązań prawnych świadczy fakt, że aż 65% uchodźców przebywających w Polsce podjęło pracę. To najwyższy odsetek wśród państw OECD. Dla porównania, w Niemczech zatrudnienie znalazło 19% uciekających przed wojną Ukraińców.

Rzeszów jako hub logistyczny

Od wybuchu wojny w Ukrainie jednym z kluczowych punktów stał się Rzeszów i lotnisko w Jasionce. To właśnie tam, ze względu na położenie geograficzne, utworzono ogromny hub logistyczny, który obsługuje większość zagranicznych dostaw dla Ukrainy: humanitarnych i militarnych. Tylko w I półroczu 2022 roku przez węzeł logistyczny UCPM (Unijny Mechanizm Ochrony Ludności) przeszło ponad 80% pomocy wysłanej przez Unię Europejską o wartości około 800 mln euro. Centrum Ewakuacji Medycznej MEDEVAC Hub Jasionka do czerwca tego roku przetransportowało łącznie prawie 3 tys. pacjentów z Ukrainy na dalsze leczenie do 18 państw.

Raport Kancelarii Prezydenta opracowano w większości na podstawie danych z pierwszego półrocza 2024 roku. Przedstawione porównania opierają się na dostępnych liczbach, nie wszystkie bowiem informacje dotyczące pomocy militarnej udzielanej przez państwa zachodnie zostały ujawnione.

Anna Pawłowska

autor zdjęć: AA/ABACA / Abaca Press / Forum; Grzegorz Jakubowski/ KPRP; źródło grafiki - prezydent.pl

dodaj komentarz

komentarze


Huge Help
 
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Od legionisty do oficera wywiadu
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Polskie „JAG” już działa
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Olympus in Paris
Right Equipment for Right Time
Medycyna w wersji specjalnej
Norwegowie na straży polskiego nieba
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Zmiana warty w PKW Liban
„Szczury Tobruku” atakują
Olimp w Paryżu
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Czworonożny żandarm w Paryżu
Setki cystern dla armii
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wybiła godzina zemsty
„Szpej”, czyli najważniejszy jest żołnierz
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Jesień przeciwlotników
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Co słychać pod wodą?
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
O amunicji w Bratysławie
„Husarz” wystartował
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Święto w rocznicę wybuchu powstania
Karta dla rodzin wojskowych
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
Jaka przyszłość artylerii?
Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Szef MON-u na obradach w Berlinie
Transformacja dla zwycięstwa
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Ostre słowa, mocne ciosy
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
W MON-ie o modernizacji
Wzmacnianie granicy w toku
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
Terytorialsi zobaczą więcej
Operacja „Feniks”. Żołnierze wzmocnili most w Młynowcu zniszczony w trakcie powodzi
Święto podchorążych
Selekcja do JWK: pokonać kryzys

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO