moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Wrócili do kraju

Dwaj lżej ranni polscy żołnierze, którzy kilka dni temu zostali ostrzelani w Afganistanie, wrócili wczoraj do Polski. Stan najbardziej poszkodowanego w sobotniej strzelaninie żołnierza jest już na tyle dobry, że również i on zostanie w najbliższych dniach przetransportowany do Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie.


Do wymiany ognia z rebeliantami doszło w sobotę, 22 grudnia. Polscy wojskowi podczas rutynowego patrolu przeszukiwali domostwa w jednej z wiosek w dystrykcie Waghez. Wówczas ogień otworzyli do nich talibowie. Trzech Polaków zostało rannych. Dwóch – lekko, jeden był w ciężkim stanie.

Kpt. Tomasz Kłonowski, dowódca bazy Waghez, podkreśla, że do większej tragedii w Afganistanie nie doszło dzięki szybkiej reakcji pozostałych żołnierzy z patrolu.

Zaatakowanym wojskowym natychmiast z pomocą ruszyli znajdujący się w pobliżu dowódca drużyny dowodzenia st. plut. Maciej Tamioła, ratownik medyczny st. kpr. Jarosław Kotulak oraz dowódca Rosomaka kpr. Dariusz Kasprzyk. Ten ostatni wykazał się szczególnym bohaterstwem ściągając na siebie ogień przeciwnika, umożliwiając tym samym szybką i skuteczną pomoc poszkodowanym. Po kilku minutach śmigłowiec ratownictwa medycznego przetransportował rannych do szpitala polowego w Ghazni. – Dzięki odwadze ich kolegów udało się ewakuować najciężej rannego i nie dopuścić, by inni zostali poszkodowani – powiedział Polskiemu Radiu kpt. Kłonowski.

Najpoważniej ranny w potyczce żołnierz przez kilka dni pozostawał nieprzytomny. – Bardzo cieszymy się, że odzyskał przytomność. Przez całe święta martwiliśmy się o niego – mówi mjr Julita Mirowska, oficer prasowy Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych.

Dzięki temu, iż stan żołnierza poprawił się, można było go przetransportować ze szpitala polowego w Ghazni do wojskowego szpitala w Ramstein, gdzie od niedzieli przebywali dwaj lżej ranni żołnierze. Ich stan zdrowia poprawił się już na tyle, że wczoraj opuścili amerykański szpital i zostali przewiezieni do Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie. Jak dowiedział się portal polska-zbrojna.pl najmocniej poszkodowany w sobotniej strzelaninie żołnierz, czuje się już na tyle dobrze, że także i on w najbliższych dniach trafi do kraju.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: st. chor. sztab. Adam Roik/Combat Camera DOSZ

dodaj komentarz

komentarze

~Tomasz r
1356639120
Kiedy medale i wyróżnienia? Była akcja powinna być reakcja. Czy też będzie jak z obroną City Hall w Karbali?
30-6C-F8-D9

Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
 
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Medycyna w wersji specjalnej
„Jaguar” grasuje w Drawsku
„Szczury Tobruku” atakują
Szturmowanie okopów
Ostre słowa, mocne ciosy
Zmiana warty w PKW Liban
Transformacja dla zwycięstwa
Wybiła godzina zemsty
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Czworonożny żandarm w Paryżu
Razem dla bezpieczeństwa Polski
Nowe uzbrojenie myśliwców
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Święto podchorążych
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Inwestycja w produkcję materiałów wybuchowych
Olimp w Paryżu
W MON-ie o modernizacji
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Wzmacnianie granicy w toku
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
A Network of Drones
„Szpej”, czyli najważniejszy jest żołnierz
Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata
Szef MON-u na obradach w Berlinie
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
„Husarz” wystartował
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Karta dla rodzin wojskowych
Norwegowie na straży polskiego nieba
Olympus in Paris
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
O amunicji w Bratysławie
Od legionisty do oficera wywiadu
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Saab 340 AEW rozpoczynają dyżury. Co potrafi „mały Awacs”?
Marynarka Wojenna świętuje
Huge Help
Jak namierzyć drona?
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Święto w rocznicę wybuchu powstania
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Jesień przeciwlotników
Polskie „JAG” już działa

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO