Samiullahhaq Maulawi Sahib, jeden z najbardziej poszukiwanych afgańskich terrorystów, został ujęty. Kilka dni temu nocną operację przeprowadzili polscy żołnierze sił specjalnych razem z funkcjonariuszami afgańskich służb specjalnych. Terrorysta dowodził grupą rebeliantów, która organizowała zamachy na wojska koalicji. W trakcie zatrzymania znaleziono przy nim materiały wybuchowe.
W Afganistanie Sahib był poszukiwany listem gończym. Podejrzewany jest o szkolenie terrorystów i organizowanie zamachów na administrację rządową i wojska koalicji ISAF. – Działał we wschodnich prowincjach Afganistanu, również w Ghazni – mówi ppłk Ryszard Jankowski, rzecznik prasowy Dowództwa Wojsk Specjalnych.
Komandosi operację jego zatrzymania przeprowadzili w nocy z 7 na 8 maja w dystrykcie Andar w prowincji Ghazni. – Znaleziono przy nim urządzenia wykorzystywane do produkcji improwizowanych urządzeń wybuchowych i środki łączności – mówi mjr Dariusz Osowski, rzecznik XIII zmiany PKW.
To już kolejny groźny terrorysta zatrzymany przy udziale polskich żołnierzy w tym roku.
W styczniu polscy komandosi i afgańscy antyterroryści zatrzymali Mullę Saeeda Rahmana. Znajdował się na wysokim miejscu listy najgroźniejszych przestępców poszukiwanych przez wojska koalicji w Afganistanie. Był on odpowiedzialny m.in. za porwania i przygotowywanie zamachów z użyciem min pułapek, tzw. IED (Improvised Explosive Device), na wojska koalicyjne i afgańskie siły bezpieczeństwa w dystryktach Ghazni i Deh Yak.
W lutym ujęto Abdula Wali, byłego dowódcę grupy rebeliantów, która działała w prowincji Ghazni. Był specjalistą w konstruowaniu i podkładaniu min pułapek.
Natomiast Habib Rahman, podejrzany o skonstruowanie ładunku, który w 2011 roku zabił pięciu polskich żołnierzy, został zatrzymany w marcu. Znaleziono przy nim gotowy do transportu dziesięciokilogramowy ładunek wybuchowy.
autor zdjęć: st. chor. sztab. Adam Roik (Combat Camera DOSZ)
komentarze